
Większość osób, które choć trochę otarły się o temat nawigacji satelitarnej wie, że jednym z lepszych - jeśli nie najlepszym, dostępnym dla przeciętnego użytkownika chipsetem GPS jest słynny SiRF Star III. W porównaniu do układów poprzedniej generacji, czy też wielu produktów konkurencji, oferuje on doskonałą czułość i zdolność utrzymywania stabilnego połączenia z satelitami nawet w trudnych warunkach recepcji sygnału. Jakiż był to szok, gdy pierwsi użytkownicy takich GPSów donosili, że potrafią one namierzyć pozycję nawet wewnątrz budynku - inne odbiorniki często nawet na balkonie, czy też w bliskim sąsiedztwie wysokiego budynku nie dawały sobie z tym rady. Pierwszym dostępnym na rynku odbiornikiem nawigacji satelitarnej GPS, opartym na układzie SiRF Star III był
GlobalSat BT-338 - to on wzbudził te emocje. Przez długi okres czasu był on też jedynym urządzeniem wykorzystującym ów chispet. Minął już jednak ponad rok od daty jego premiery, a rynek zalany został GPSami innych producentów, z SS III na pokładzie. Niektóre są droższe, a inne tańsze, ale praktycznie każdy zachowuje się w ten sam sposób - doskonale trzyma sygnał. Tymczasem kilka tygodni temu pojawił się pierwszy GPS wykorzystujący układ SiRF Star III v2 - jest nim GlobalSat BT-359. Nasza redakcja otrzymała ostatnio możliwość przetestowania tego odbiornika, a we współpracy z polskim oddziałem firmy GlobalSat przygotowaliśmy dla naszych Czytelników ciekawą promocję, na to właśnie urządzenie - więcej na ten temat pod koniec artykułu.