Ostatnie Newsy
- 18
- Gru
Pierwszy palmtopo-telefon firmy ASUS przeszedł zupełnie bez echa. Czy ktoś z Was widział go w ogóle na własne oczy? Wiecie przynajmniej o czym mówię? Otóż pewnego razu, dawno dawno temu - ok, może nie tak dawno. Miało to miejsce 11 czerwca 2004 roku, kiedy to pierwszy raz usłyszeliśmy o ASUSie P505. Wtedy na rynku nie było jeszcze zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o niewielkie PDA z wbudowanym modułem telefonicznym. MDA Compact, ETEN M500 i wspomniany ASUS były pionierami w tej kategorii. Charakterystyczną cechą tego urządzenia był joypad zainstalowany na bocznej ściance - chyba jedyny taki PDA na świecie. Kolejny palmtopo-telefon firmy ASUS dane nam było zobaczyć dopiero na początku tego roku, kiedy to do wiadomości publicznej przeciekły pierwsze informacje o modelu P525. Już na pierwszy rzut oka urządzenie to wyglądało znacznie doroślej i podobnie jak jego poprzednik było w pewnym sensie unikalne. Tym razem jednak nie przez szalony pomysł "przemeblowania" elementów rozmieszczonych na obudowie, ale przez dodanie bardzo rzadko spotykanej wśród pocketowych palmtopo-telefonów klawiatury numerycznej - obecnej również w P505 i to w formie ściąganej klapki na ekran. Pierwszy osobisty kontakt z ASUSem P525 miałem w czasie tegorocznych targów CeBIT. Tam jednak nie miałem zbyt dużo czasu by przyjrzeć mu się bliżej. Krótki raport z tego wydarzenia, gdzie poza garstką informacji jest też kilka dobrych zdjęć tego PDA, znajdziecie w jednym ze starszych PDAclubowych newsów. Mimo że od momentu jego premiery upłynęło sporo czasu, ów palmtopo-telefon pozostawał wciąż poza zasięgiem większości użytkowników. Dopiero w zeszłym miesiącu trafił on oficjalnie na półki polskich sklepów. Nasza redakcja dosłownie kilka tygodni wcześniej otrzymała możliwość przetestowania tego PDA, dzięki uprzejmości jednego z Czytelników, który ściągnął ASUSa P525 z Azji.
Tagi
- 06
- Gru
W kwestii nawigacji satelitarnej po polskich drogach pockety długo nie miały sobie równych. Dlaczego? Ponieważ mapy oferujące największe pokrycie naszego kraju dostępne były praktycznie tylko dla urządzeń z okienkami Pocket PC. Jedynym wyjątkiem były do niedawna nawigatory Garmina, dla których również dostępne są szczegółowe mapy rodzimego producenta. Wszystkie aplikacje wywodzące się z krajów zachodnich, korzystają bowiem z map o nieporównywalnie słabszym odwzorowaniu naszego kraju. A takie właśnie programy instalowane są w większości urządzeń do nawigacji satelitarnej - zarówno tych wbudowanych do samochodów jak i przenośnych, określanych mianem PNA (Personal Navigation Assistant). Na polskim rynku urządzenia pokroju TomTom Go lub Mitac Mio C710 to produkt niszowy. Każdy kto nie do końca ufa reklamom dostępnym w prasie, czy też na autobusach (jesienne motywy Mio Technology) i poświęci choćby chwilę by sprawdzić możliwości takiego PNA w sieci, zmieni zdanie i wybierze jakiegoś pocketa. Czy jednak nawigatory tego typu wrzucać można do jednego worka? Może jest pośród nich produkt godny uwagi kierowcy podróżującego głównie po Polsce? Otóż takim PNA wydaje się być NavRoad NR430BT, który wszedł do sprzedaży w połowie listopada tego roku.
- 28
- Paź
HTC Wizard to jeden z najpopularniejszych obecnie palmtopo-telefonów. Po części przyczyniła się do tego jego dostępność u rodzimych operatorów, a co za tym idzie pojawienie się tego PDA w bardzo atrakcyjnych cenach na internetowych aukcjach. Przy przedłużaniu umowy można bowiem otrzymać MDA Vario lub SPV M3000 o ponad połowę taniej niż nówka kosztuje w sklepie. Dzięki temu więcej osób mogło sobie pozwolić na zakup tego wyjątkowo udanego palmtopo-telefonu produkcji korporacji High Tech Computer. Następca Wizarda, czyli HTC Hermes dostępny u nas na rynku wyłącznie pod nazwą HTC TyTN, nie zdobył jeszcze statusu produktu kultowego. Doskonałe parametry techniczne w przypadku tego PDA idą niestety w parze z ceną, która dla wielu fanów pocketów z telefonem jest po prostu zaporowa. Myślę że HTC nie specjalnie spodziewało się tak olbrzymiego sukcesu czarodzieja - pierwszego z wymienionych PDA. Nic jednak dziwnego, że postanowili oni jeszcze raz wypuścić dojną krowę na pastwisko, tym razem w nieco odmłodzonej postaci. Pierwsze internetowe przecieki dotyczące HTC Herald pojawiły się już pod koniec zeszłego roku. Wtedy wiadomo było tylko tyle, że posiadać on będzie gniazdo na karty microSD i swym wyglądem przypominać będzie Wizarda - tyle że w znacznie cieńszej postaci. W ciągu ostatnich kilku miesięcy poznaliśmy pełną listę jego parametrów technicznych, a nawet zobaczyliśmy jego pierwsze niewyraźne fotki. Tymczasem w ostatni weekend nasza redakcja otrzymała możliwość własnoręcznego sprawdzenia tego PDA w akcji. Dzięki uprzejmości warszawskiej firmy Palmtop Experts, publikujemy ten oto pierwszy na świecie test palmtopo-telefonu znanego pod kodową nazwą HTC Herald.
Tagi
- 10
- Paź
Ekipa witryny gps24.pl podesłała nam artykuł swego autorstwa, będący testem nowej pocketowej aplikacji do nawigacji satelitarnej, o nazwie AutoPilot. Zapraszamy do jego lektury:"...Nowy produkt na rynku oprogramowania nawigacyjnego dla palmtopów- AutoPilot wywołał sporo zamieszania. Mimo, że czołowym graczem pozostaje AutoMapa- lider w dziedzinie nawigacji, to wspomniany produkt może wywołać „wielki boom”. (....”Pełna współpraca z ekranem VGA, widok 3D, wyszukiwanie obiektów po kodzie pocztowym, kierunkowość ulic oraz tryb samochodu ciężarowego”...), to tylko przedsmak tego co oferuje nam producent- firma Cartall. Na pierwszy rzut oka, możliwości powinny zdeklasować konkurencję. Dzięki uprzejmości producenta Autopilota, nasza redakcja ma możliwość opublikowania jak zwykle szczegółowego testu jako jedyni w Polsce!. Nie ukrywam, że sam jestem bardzo ciekawy jak ten program się spisze i czy będzie to wreszcie godny rywal AutoMapy...
- 26
- Wrz
Jeszcze kilka lat temu odbiorniki GPS dostępne dla przeciętnego posiadacza urządzeń klasy PDA, oparte były praktycznie tylko na układach SiRF Star II. Producenci sprzętu konkurowali zatem głównie w kategorii ciekawej stylistyki obudowy, mocnych baterii i dodatkowych możliwości - jak gniazdo na antenę zewnętrzną. Antena wbudowana pod maską też miała niebagatelne znaczenie. To głównie dzięki niej jedne odbiorniki działały znacznie lepiej od drugich - wszakże serce miały takie samo. Obecnie półki sklepowe niemal uginają się od przeróżnych odbiorników GPS. Czasem posiadają one bardziej egzotyczne chipsety, ale rynek wciąż zdominowany jest przez urządzenia z SiRFem na pokładzie - tyle że jego trzecią już generacją. Kolejnym takim odbiornikiem jest GB732 firmy Navibe, który to trafił niedawno do PDAclubowych testów. Czy i tym razem produkt z SS III okaże się posiadać niemal identyczną czułość do innych GPSów korzystających z tego samego układu? Przekonacie się o tym po lekturze tego artykułu.
- 20
- Wrz
Jeszcze przed oficjalną premierą nowych urządzeń korporacji HTC, otrzymaliśmy możliwość zabawy z prototypowymi modelami dwóch z nich. Mowa o palmtopo-telefonie HTC Trinity oraz aparacie z okienkami MS Smartphone znanym jako HTC Excalibur. Dziś chcieliśmy przedstawić krótką recenzję pierwszego z nich. Dlaczego krótką? Jednym z powodów jest fakt, iż otrzymaliśmy te urządzenia dosłownie na kilka dni, przez co nie mogliśmy przeprowadzić pełnej procedury PDAclubowych testów. Ponadto jeśli porównać parametry techniczne HTC P3600 (oficjalna nazwa HTC Trinity) to nie sposób nie zauważyć jego podobieństwa do poprzedniego palmtopo-telefonu tego producenta - testowanego niedawno na PDAclub HTC TyTN (kodowa nazwa HTC Hermes). Otóż Trinity to nic innego jak Hermes, tyle że bez klawiatury oraz z kilkoma innymi drobnymi zmianami - głównie zewnętrznymi. Pod maską jest to dokładnie ten sam sprzęt. Dlatego też rozpisywanie się ponownie na temat możliwości w gruncie rzeczy tego samego PDA, nie ma zbyt dużego sensu. Zachęcam zatem do lektury naszego artykułu poświęconego HTC TyTN, by w pełni zrozumieć wszystkie poruszane w tym tekście zagadnienia.
Tagi