Ostatnie newsy
Grubo ponad pół roku po pierwszych zapowiedziach, Facebook udostępnił w końcu wszystkim użytkownikom nowy, uproszczony interfejs swojego komunikatora. Niestety, tryb ciemny nadal nie jest ogólnodostępny i jest w fazie testów na losowo wybranych użytkownikach.
Gdy w zeszłym roku Facebook prezentował uproszczony interfejs swojego komunikatora, można było zobaczyć go również z ciemnym motywem. Jak się jednak później okazało, nie trafił on do użytkowników razem z odświeżonym wyglądem. Niedawno jednak w końcu ruszyły jego testy.
Pod koniec września nowy interfejs Facebook Messengera, który zaprezentowano na początku maja, zaczął w końcu trafiać do pierwszych użytkowników. Kilka dni temu zaś Facebook ponownie zapowiedział nowy interfejs, nazwany "Messenger 4".
Kilka lat temu Facebook udostępnił odchudzoną wersję swojego oficjalnego klienta dla Androida. Była to zasadniczo mobilna strona internetowa z obsługą powiadomień push (wtedy takiej opcji w samych przeglądarkach jeszcze nie było). Z czasem aplikacja została nieco rozbudowana, nadal jednak jest o wiele lżejsza od normalnej.
W maju tego roku Facebook zapowiedział plany odchudzenia Messengera i uproszczenia jego interfejsu, by znów stał się przede wszystkim komunikatorem, a nie przeciążoną platformą do nie wiadomo czego jak obecnie. Od tamtego czasu jednak nie było żadnych informacji na ten temat aż do mijającego tygodnia.
Idąc śladami Apple i Google, które dodają do swoich systemów narzędzia pozwalające monitorować czas spędzony w poszczególnych aplikacjach oraz wspomagają w ograniczaniu go, Facebook postanowił dodać podobne funkcje do swojego oficjalnego klienta oraz klienta serwisu Instagram.
Facebook od dosyć dawna używa w swoich aplikacjach własnych "otoczek" na wbudowane w sytem (iOS czy Android) kontrolki do wyświetlania stron internetowych. Czy są lepsze czy gorsze od tych oferowanych przez Google i Apple to kwestia sporna. Przynajmniej na Androidzie zanosi się jednak na zmiany w tym zakresie.
Na początku tego roku przedstawiciele Facebooka przyznali, że przesadzili z rozbudowywaniem swojego komunikatora i planują nieco uprościć główną aplikację, aby znów przede wszystkim służyła do komunikacji. W mijającym tygodniu pokazano w końcu efekt prac programistów pracujących nad wydaniem iOS komunikatora.
Wiele komunikatorów w ostatnim czasie doczekało się opcji usuwania wysłanych wiadomości nie tylko lokalnie, ale także wycofywania ich z urządzeń odbiorców. Takie możliwości mają między innymi WhatsApp czy Telegram. Do tej pory opierał się temu jednak Facebook w swoim Messengerze.