Ostatnie newsy
Wielu użytkowników nie lubi oficjalnych aplikacji mobilnych Facebooka. Uważają, że są ciężkie, zbyt szybko rozładowują baterię, itp. Z tego powodu od lat powstawały aplikacje będące nakładkami na stronę internetową portalu, przy okazji ją modyfikując w celu usuwania reklam czy dodania innych ulepszeń.
Po zmasowanym odchodzeniu użytkowników do konkurencji, Facebook w końcu zdecydował się coś z tym zrobić. Przede wszystkim zaczęto w prostych słowach tłumaczyć co oznaczają nowe zapisy (pisane w prawniczym języku).
W ciągu ostatnich dni Signala (w tak dużym stopniu, że w pewnym momencie komunikator nie był w stanie wysyłać na bieżąco SMSów weryfikujących) oraz Telegram zalała fala nowych użytkowników uciekających z WhatsAppa. Dlaczego uciekają?
W ciągu ostatnich kilku dni mogliście zobaczyć komunikat o tymczasowej niedostępność części funkcji w komunikatorze Messenger od Facebooka czy kliencie Instagrama. Niestety, był on bardzo ogólny i niewiele mówił. O co chodzi?
Użytkownicy takich aplikacji jak Signal, Messenger czy Telegram (w wypadku szyfrowanych konwersacji) przyzwyczajeni są już do opcji usuwania wiadomości po ustawionym przez użytkownika czasie. Kilka dni temu Facebook ogłosił wprowadzenie podobnego rozwiązania do swoich komunikatorów.
Niedawno Facebook zaczął proces integrowania infrastruktury komunikatorów Instagram Direct oraz Facebook Messenger (na razie tylko w USA). W tym tygodniu ogłoszono, że z okazji dodania ostatnio wielu nowości (poza integrację z Instagramem, mowa także o rozbudowaniu konferencji wideo) odświeżono nieco brand Messengera.
W kwietniu tego roku Facebook postanowił wprowadzić ograniczenia w możliwości przekazywania wiadomości dalej poprzez komunikator WhatsApp. Miało to ograniczyć szczerzenie się teorii spiskowych na temat epidemii czy sieci 5G.
Jakiś czas temu Facebook zapowiedział plany unifikacji infrastruktury wszystkich swoich komunikatorów (Messengera, Instagram Direct oraz WhatsApp). Kilka dni temu ruszył pierwszy etap tego procesu. Przy okazji dowiedzieliśmy się też, że unifikacja oznacza w uproszczeniu zastąpienie Messengerem.
Wiele lat temu było sporo narzekań na producentów smartfonów z Androidem, że dołączają do systemu aplikacje Facebooka i nie pozwalają ich odinstalować (bez korzystania z uprawnień roota). Sytuacja nieco się poprawiła po dodaniu przez Google opcji wyłączania systemowych aplikacji.
W tym tygodniu Facebook zapowiedział dodanie do swojego głównego komunikatora, czyli Messengera, opcji blokowania dostępu do programu z pomocą biometrii (skanowania odcisku palca czy twarzy, w zależności co oferuje urządzenie).
