Ostatnie newsy
Jeszcze za czasów, gdy Google było właścicielem Motoroli poznaliśmy projekt Ara mający na celu stworzenie modularnego smartfona. Wówczas wydawało się, że będzie to rewolucja, dzięki której w końcu wystarczy wymienić kilka modułów zamiast całego telefonu celem jego odświeżenia. Kilka lat później okazuje się jednak, że początkowa wizja była trochę zbyt ambitna.
W czasach Windows 8.x użytkownicy okienek na komputerach z ekranami dotykowymi i tabletach mogli korzystać z oficjalnego klienta usługi OneDrive przystosowanego do obsługi dotykiem. To niestety zmieniło się wraz z nadejściem Windows 10. Aplikację skasowano, a na domiar złego zlikwidowano także możliwość pokazywania niepobranych plików w eksploratorze. Teraz Microsoft powoli te zmiany odkręca.
Firma z Mountain View ciągle nie potrafi odnieść większego sukcesu na rynku sieci społecznościowych, a dotychczasowe próby czasem obracają się czasem przeciwko niej (wymuszanie tworzenia profilu w Google+ w celu skorzystania z różnych usług, co odpychało wielu użytkowników). Mimo to inżynierowie nie zniechęcają się i ciągle podejmują kolejne próby zawojowania tego rynku.
Jakiś czas temu Microsoft zapowiedział dodanie do Windows 10 opcji synchronizacjo powiadomień pomiędzy komputerem / tabletem oraz smartfonem, co ważne nie tylko działającym pod kontrolą Windows 10 Mobile, ale również Androida. Teraz opcja ta w końcu stała się dostępna posiadaczy urządzeń z tej drugiej grupy.
Po kilku tygodniach wycieków i plotek firma Lenovo w końcu zdecydowała się oficjalnie zaprezentować czwartą już generację Moto G4. Tym razem składa się ona z trzech modeli o osobnych nazwach (w zeszłym roku były dwa, ale nazywały się tak samo i różniły się tylko ilością RAMu oraz wbudowanej pamięci), o czym można przeczytać na łamach serwisu Android Beat.
W mijającym tygodniu Apple udostępniło finalną wersję systemu iOS w wersji oznaczonej numerkiem 9.3.2 po kilku tygodniach testów. Prócz poprawek wykrytych błędów główną nowością jest możliwość korzystania z funkcji Night Shift przy aktywnym trybie oszczędzania energii.
Twórcy coraz popularniejszego komunikatora Telegram cały czas dodają do niego nowe funkcje. Ostatnio udostępnili dużą aktualizację programu, która dodała między innymi możliwość edycji już wysłanych wiadomości. Usprawniono również komunikację w grupach - można już chociażby wspominać także użytkowników bez dodanego nicka.
Być może pamiętacie projekt ARC (Android Runtime for Chrome), który pozwalał uruchamiać aplikacje dla Androida poprzez przeglądarkę Chrome na komputerach z Windowsem, OS X, Linuksem oraz Chrome OS. Niestety, miał dosyć duże ograniczenia (brak wsparcia dla natywnego kodu, problemy z obsługą Google Play Services). Między innymi dlatego temat szybko ucichł.
Pamiętacie jeszcze Android Auto? To odpowiednik CarPlay od Apple, czyli technologia pozwalająca nam korzystać z pewnych funkcji telefonu za pomocą komputera pokładowego samochodu. Niestety, z racji konieczności kupowania nowego auta lub drogiego zestawu wstawianego w miejsce radia, oba rozwiązania na razie nie odniosły większego sukcesu. Wkrótce jednak może się to zmienić w wypadku rozwiązania od Google.
Przy okazji konferencji Google IO, firma z Mountain View nareszcie udostępniła mobilnego klienta konsoli deweloperskiej Google Play (Apple podobny program dla konsoli iTunes Connect oferowało od dawna), o czym piszą redaktorzy z serwisu Droid Life.
Już kilku miesięcy w plikach APK klienta sklepu Google Play czy pakietu Google Play Services przewijały się teksty dotyczące biblioteki rodzinnej. Google ciągle jednak milczało aż do tegorocznej edycji Google IO, na której oficjalnie zapowiedziano tę funkcję i podano nieco więcej szczegółów na jej temat.
Już jakiś czas temu po portalach zajmujących się Androidem przewijał się temat streamingu aplikacji dla tego systemu, dzięki czemu można by je wypróbować jeszcze przed pobraniem. Później temat ten przycichł aż do teraz, kiedy na Google IO przedstawiciele firmy z Mountain View oficjalnie zaprezentowali technologię Android Instant Apps.
Firma z Mountain View utrzymuje obecnie zasadniczo trzy "komunikatory", czyli Hangouts, Voice (dostępny tylko w Stanach Zjednoczonych) oraz Messenger (ten ostatni służy jedynie do SMSowania). Już niedługo do tego grona dołączą jeszcze dwa nowe programy, które w dodatku mają funkcjonować obok istniejących rozwiązań, zamiast któreś z nich zastąpić.
Do tej pory Siri zasadniczo miała tylko jedną bezpośrednią konkurentkę w postaci Cortany od Microsoftu. Mowa oczywiście o asystencie, z którym można "rozmawiać" niemal jak z człowiekiem. Z Google Now s w ten sposób komunikować się nie da, stąd nie jest zaliczany. Ma się to jednak zmienić, co firma z Mountain View ogłosiła na konferencji Google IO.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy pojawiło się sporo aktualizacji aplikacji mBanku dla Androida czy iOS dodających między innymi możliwość zmiany limitów na kartach płatniczych, zakładania lokaty 3-dniowej czy szybki dostęp do składania wniosku o kredyt gotówkowy. Niestety, posiadacze telefonów z mobilnymi okienkami do tej pory nie mieli dostępu do tych nowości.
Po wielu miesiącach oczekiwania klienci Getin Banku w końcu doczekali się nowej wersji aplikacji do bankowości mobilnej, która integruje nareszcie funkcję płatności zbliżeniowych HCE w wersji Androidowej (do tej pory wymagających osobnego programu) oraz dodaje możliwość płacenia za pomocą BLIKa (dla wszystkich wspieranych systemów).
KIlka miesięcy temu Google dodało do swojej aplikacji map dla Androida i iOS "tryb kierowcy". Jest to coś w rodzaju ekranu nawigacji, ale bez ustawionego celu. Widzimy więc w trójwymiarowym widoku mapę najbliższej okolicy (z danymi typu natężenie ruchu czy okoliczne punkty usługowe), ale bez paska wskazującego nam drogę. Wówczas jednak tryb ten był dostępny jedynie w garstce wybranych krajów (Polski wśród nich nie było).
Zarówno Apple jak i Google stawiają ostatnio na autoryzację odciskami palca w urządzeniach mobilnych ze swoimi systemami. Microsoft z nie do końca zrozumiałych względów natomiast szedł drogą uwierzytelniania za pomocą specjalnych kamer potrafiących w miarę niezawodnie rozpoznawać twarze (są droższe od skanerów odcisków i wymagają większej mocy obliczeniowej). W końcu jednak zdecydował się dodać wsparcie także dla odpowiedników Touch ID czy Nexus Inprint, o czym informuje portal WinBeta.
Już od jakiegoś czasu było możliwe korzystanie z komunikatora WhatsApp na komputerach poprzez wersję przeglądarkową łączącą się z aplikacją na telefonie. Niestety, takie rozwiązanie miało kilka wad - integracja z systemem (np. powiadomienia) zależały od wykorzystywanej przeglądarki, interfejs też nie był zbyt dobrze dopasowany do Windowsa czy OS X.
W Androidzie 6.0 Google postanowiło przebudować systemowy mechanizm kopiowania i wklejania tekstu tak, aby bardziej przypominał ten znany z iOS (dymek z poleceniami nad zaznaczonym fragmentem zamiast zmiany górnego paska akcji). Przy okazji jednak rozbudował go o API pozwalające deweloperom dodawać do tego dymka własne polecenia i jedną z pierwszych aplikacji je wykorzystujących był Translator Google.