Ostatnie newsy
Google zdecydowało się na dosyć niespotykany wśród firm odpowiedzialnych za urządzenia kontrolowane przez Androida krok - opublikowało stronę z listą dat zakończenia wsparcia dla poszczególnych Nexusów. Dzięki temu potencjalny nabywca od razu wie, jak długo jeszcze będzie otrzymywał aktualizacje systemu.
Już od kilku lat Microsoft oferował posiadaczom swoich kont opcję dwustopniowej weryfikacji poprzez potwierdzanie logowania ze smartfona z Androidem zamiast przepisywania kodów jednorazowych. Niedawno rozszerzył ją również na telefony z własnym systemem. Teraz na podobne rozwiązanie zdecydowało się w końcu Google.
Jak zapewne już wiecie, w Androidzie N doczekamy się obsługi odpowiedzi bezpośrednio z powiadomień na poziomie systemu. Jednak nadal domyślnie pisząc odpowiedź widać jedynie najnowszą otrzymaną wiadomość. Google postanowiło coś z tym zrobić i do swojej aplikacji Messenger od SMSów dodało widok mini-konwersacji pojawiający się po wybraniu opcji odpowiedzi prosto z powiadomienia, o czym piszą redaktorzy z serwisu Android Police.
Kilka tygodni temu Google wypuściło całkiem sporą aktualizację swojej klawiatury ekranowej, która dodała wiele opcji znanych do tej pory głównie z rozwiązań firm trzecich (usuwanie całych wyrazów gestem czy dodatkowy rząd z cyframi pojawiający się podczas wprowadzania haseł). Teraz, twórcy klawiatury Chrooma postanowili dogonić aplikację firmy z Mountain View i dodać też kilka nowinek od siebie.
Niedługo po premierze trzeciej generacji swojego flagowego smartfona, przedstawiciele OnePlus zapytani o losy OnePlus X z nieco niższej półki cenowej odpowiedzieli, że nie planują na razie powracania do produktów z tej kategorii i wolą się skupić na projektowaniu konkurentów dla urządzeń pokroju Galaxy S7, Nexusa 6P czy HTC 10.
Google niedawno obiecało udostępnienie w czerwcu wczesnej wersji obsługi aplikacji Androidowych w Chrome OS posiadaczom trzech Chromebooków: ASUSa Flip, zeszłorocznego Google Pixel oraz Acera R11. W piątek właściciele pierwszego z tych urządzeń otrzymali w końcu stosowną aktualizację i mogą już w ustawieniach aktywować sklep Google Play.
Niedawno z rynku klawiatur ekranowych dla Androida "wypadł" Fleksy, ale na szczęście twórcy innych rozwiązań nadal trzymają się nieźle. Przykładem niech będzie SwiftKey, do którego bety dla Androida inżynierowie dodali kilka dni temu funkcję prostego menadżera schowka.
Jakiś czas temu Opera zdecydowała się na dodanie funkcji blokowania reklam do swoich przeglądarek dla Androida oraz komputerów z systemami Windows, macOS czy Linux. Teraz natomiast przyszła kolej na aplikację dla mobilnych okienek.
Odkąd w iOS 7 Apple zrezygnowało ze skeumorfizmu i postawiło na prosty styl interfejsu, wielu użytkowników systemu nie może pogodzić się z domyślnym jasnym motywem obecnym w większości aplikacji wykorzystujących nowy styl. Jest to problem zwłaszcza nocą, kiedy ta biel męczy oczy.
Gdy Microsoft udostępnił nową wersję Facebook Messengera dla Windows 10, a ostatnio także Windows 10 Mobile, wielu użytkowników narzekało na brak obsługi rozmów audio i wideo (co dziwiło, bo to port programu z iOS, który je wspiera). Wygląda na to, że programiści w końcu zabrali się za przenoszenie obu elementów na nową platformę.
W mijającym tygodniu Google udostępniło kolejną betę Androida N i zarazem ogłosiło sfinalizowanie prac nad API nowego systemu. Oznacza to, że nie powinno się ono już zmieniać, a w manifeście aplikacji można w końcu podawać numeryczną wartość odpowiadającą API Androida N (czyli 24).
NVIDIA rozpoczęła kilka dni temu udostępnianie kolejnej aktualizacji dla swojego tabletu SHIELD K1 (niestety nie wiadomo nic na temat wersji przeznaczonej dla pierwszej generacji urządzenia bez dopisku "K1" w nazwie). Prócz poprawek, wprowadza ona również kilka nowych funkcji.
Fani całkiem ciekawej klawiatury ekranowej o nazwie Fleksy, która na początku stawiała na nieco szersze wykorzystywanie gestów podczas pisania niż inne dostępne wówczas rozwiązania, właśnie oficjalnie przestała być rozwijana. Dlaczego? Ponieważ zespół odpowiedzialny za jej rozwój został przejęty przez Pinterest.
Usługa Game Center od dłuższego nie doczekała się większych zmian. Przy okazji udostępnienia iOS 7 przeprojektowano jedynie interfejs programu klienckiego i ekranów dostępnych wewnątrz gier, ale podstawy pozostały te same. Nadal nie można chociażby chwalić się swoimi osiągnięciami w sieci (poza urządzeniami z macOS czy iOS).
W zeszłym roku Apple wprowadziło do systemu iOS dla tabletów o wiele bardziej rozbudowaną obsługę wielozadaniowości, między innymi możliwość oglądania wideo w małym okienku wyświetlanym nad innymi aplikacjami. Niestety, do tej pory niewiele większych serwisów zdecydowało się dodać wsparcie dla tej funkcji w swoich aplikacjach.
Portal społecznościowy Marka Zuckerberga już jakiś czas temu eksperymentował z obsługą SMSów wewnątrz swojego komunikatora. Ostatecznie jednak porzucił tę funkcję. Niedawno jednak powróciła ona u wybranych testerów publicznej wersji beta, by niedługo później znowu zniknąć. Aż do teraz, kiedy twórcy komunikatora ogłosili jej powrót oficjalnie.
I stało się, chiński producent zaprezentował w końcu oficjalnie trzecią już generację swojego flagowego smartfona, czyli OnePlus 3. Największymi zmianami względem poprzednika jest materiał, z jakiego wykonana jest obudowa oraz ilość pamięci RAM. Ostatecznie zrezygnowano też z tańszej wersji posiadającej mniej wbudowanej pamięci.
Pakiet biurowy Microsoft na komputerach z systemem Windows już od kilku wersji oferuje zapisywanie dokumentów w formatach OpenDocument. Niestety, jego mobilne wersje takiego wsparcia nie miały. Zmieniło się to wraz z udostępnieniem najnowszej aktualizacji pakietu dla urządzeń z system iOS kilka dni temu.
Podczas wczorajszej prezentacji otwierającej tegoroczną konferencję WWDC firma z Cupertino zaprezentowała między innymi dziesiąte już wydanie systemu iOS. Co się zmieniło? Z najbardziej rzucających się w oczy nowości można wymienić przeprojektowanie ekranu blokady oraz widżetów, które mają teraz nieco świeższy i wygląd i wykorzystują jaśniejsze kolory.
Do tej pory poznaliśmy już tegoroczne flagowce od Samsunga, Sony oraz LG. Za chwilę trzecią generację swojego smartfona pokaże OnePlus, kilka dni temu natomiast zdecydowało się na to Lenovo ze swoją marką Moto. Producent zaprezentował modele Moto Z oraz Moto Z Force, które w założeniu mają zastąpić serię X.