Od kilku miesięcy wybrani użytkownicy komunikatora WhatsApp mieli dostęp do kolejnego już klona historii ze Snapchata w wykonaniu Facebooka (po tych z Instagrama i Messengera). Kilka dni temu twórcy programu w końcu oficjalnie ogłosili udostępnienie nowej funkcji wszystkim użytkownikom.
W listopadzie zeszłego roku pisaliśmy o rozpoczęciu testów dwustopniowej weryfikacji w becie WhatsAppa dla Androida. W mijającym tygodniu, po kilku miesiącach testów, funkcja ta w końcu trafiła do stabilnego wydania komunikatora dla Androida i iOS.
Google udostępniło w Androidzie 7.1 możliwość wstawiania przez klawiatury obrazków i GIFów bezpośrednio do pól tekstowych w aplikacjach. Podobne opcje od jakiegoś czasu obsługiwały juz różne komunikatory, np. Facebook Messenger. Jednak inna aplikacja zarządzana przez Marka Zuckerberga własną wyszukiwarkę GIFów zyskała dopiero teraz.
Pod koniec października informowaliśmy o udostępnieniu rozmów wideo w wersji beta komunikatora WhatsApp dla Androida. Teraz, trzy tygodnie później, funkcja zaczęła być stopniowo udostępniania wszystkim użytkownikom stabilnych wydań dla Androida, iOS oraz mobilnych okienek.
Jak zapewne wiecie, komunikatory mobilne takie jak Telegram czy WhatsApp autoryzują użytkownika poprzez wysłanie na jego numer telefonu SMSa z kodem jednorazowym. Nie ma natomiast tradycyjnego statycznego hasła. Jednak jakiś czas temu Telegram zdecydował się na jego dodanie celem implementacji logowania dwustopniowego.
Gdy twórcy komunikatora WhatsApp wprowadzali rozmowy audio, było do przewidzenia, że za jakiś czas będą chcieli dodać również opcję rozmów wideo. Teraz w końcu się doczekaliśmy, a konkretniej doczekali się posiadacze smartfonów z Androidem (wydanie dla iOS zwykle otrzymuje takie nowości kilka tygodni później).
Komunikator WhatsApp dla iOS oraz Androida oferuje już od jakiegoś czasu opcję tworzenia kopii zapasowej naszych wiadomości w chmurze (odpowiednio iCloud oraz Google Drive). Ostatnia w kolejce pozostała wersja dla mobilnych okienek, która dopiero kilka dni temu doczekała się wersji beta z podobną opcją.
Facebook kupił komunikator WhatsApp już jakiś czas temu, jednak do tej pory nie ingerował specjalnie w jego rozwój. Zmieniło się to dopiero niedawno - przedstawiciele firmy ogłosili, że planują domyślnie zezwolić na udostępnianie Facebookowi numeru telefonu będącego identyfikatorem w komunikatorze.
Do tej pory twórcy komunikatora WhatsApp prowadzili w pełni otwarte testy swojej aplikacji tylko na Androidzie. Posiadacze innych platform tyle szczęścia nie mieli i musieli czekać cierpliwie na udostępnianie finalnych kompilacji programu. Niedawno jednak otwarty został program testów WhatsAppa dla mobilnych okienek.
Już od jakiegoś czasu było możliwe korzystanie z komunikatora WhatsApp na komputerach poprzez wersję przeglądarkową łączącą się z aplikacją na telefonie. Niestety, takie rozwiązanie miało kilka wad - integracja z systemem (np. powiadomienia) zależały od wykorzystywanej przeglądarki, interfejs też nie był zbyt dobrze dopasowany do Windowsa czy OS X.
