Ostatnie newsy
Twórcy popularnego menadżera haseł LastPass postanowili podjąć drastyczne kroki w celu zwiększenia ilości płacących użytkowników. Kilka dni temu ogłoszono wprowadzenie ograniczenia do darmowej wersji, które pozwala korzystać bez płacenia tylko z jednego typu urządzenia (komputer lub mobilne).
Na początku zeszłego roku Microsoft zdecydował się wrócić do koncepcji jednej aplikacji Office dla urządzeń mobilnych (stosowanej jeszcze w czasach Windows Mobile czy początkach pakietu dla Androida / iOS) i udostępnił zunifikowaną wersję dla iOS oraz Androida.
W październiku zeszłego roku Google zapowiedziało, że w pierwszej połowie tego roku uruchomiona zostanie możliwość migracji indywidualnych kont z komunikatora Hangouts do Google Chats. Ten pierwszy miałby natomiast zamknięty do końca roku.
W tym tygodniu rząd udostępnił aktualizację aplikacji mObywatel, która dodała możliwość pobrania na telefon kodu QR potwierdzającego, że zostaliśmy zaszczepieni na koronawirusa (w wypadku dwudawkowych szczepionek, dostępny będzie dopiero po przyjęciu drugiej dawki).
Pod koniec zeszłego roku pisaliśmy, że testowa wersja aplikacji Microsoft Authenticator dla iOS oraz Androida zyskała możliwość funkcjonowania jako źródło haseł dla systemowych mechanizmów autou-zupełniania (hasła były synchronizowane z przeglądarką Edge na komputerach).
Google ma swoje “soczewki” (od angielskiego Lens), Microsoft też je miał, choć do tej pory były dość ubogie w porównaniu do rozwiązania Google (chociaż obie firmy rozwijają te aplikacje w innych kierunkach). W tym tygodniu Microsoft udostępnił jednak sporą aktualizację swojego programu.
Facebook ostatnio zraził sporą grupę użytkowników komunikatora WhatsApp do siebie, nic więc dziwnego, że konkurencja chce na tym skorzystać i zachęcić ich do swoich produktów. Tak robią między innymi twórcy Telegrama, którzy kilka dni temu umożliwili import czatów między innymi z WhatsAppa.
W lipcu tego roku Twitter zapowiedział udostępnienie zupełnie nowej wersji swojego API (nazwanej po prostu V2), w której firma chciała uzupełnić wieloletnie braki (które miały zmusić użytkowników nieoficjalnych klientów do powrotu do oficjalnej).
Pod koniec listopada zeszłego roku pisaliśmy o planach udostępnienia aplikacji mobilnej przez BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej. Dowiedzieliśmy się o tym z nowego regulaminu, ale niestety wiedzieliśmy wtedy o programie zbyt wiele.
W wyniku wymuszania zgody na dzielenie się danych z Facebookiem, użytkownicy komunikatora WhatsApp masowo przesiadali się na Signala czy Telegrem. Ten pierwszy jednak, nie był gotowy na przyjęcie tak wielu nowych osób w tak krótkim czasie i jego serwery padły.