Ostatnie newsy
Na rynku używanych smartfonów trzeba uważać na wiele rzeczy. Możemy bowiem kupić smartfon wzięty na raty, którego po sprzedaży operator zablokuje za brak spłaty, telefon z blokadą aktywacji (poprzedni właściciel się nie wylogował przed czyszczeniem danych lub zwyczajnie urządzenie było kradzione) o uszkodzonych urządzeniach nie wspominając.
W ostatnim czasie większe aktualizacje dla Pixeli od Google zawodziły posiadaczy urządzeń, którzy nie mieszkają w krajach anglojęzycznych. Większość nowości bowiem była albo ograniczona do języka angielskiego, albo do kilku krajów (jeśli w ogóle były dostępne poza USA).
Po kilku latach stosunkowo niewielkich zmian w wyglądzie Pixeli, wygląda na to, że Google szykuje się na spore zmiany w tym zakresie. W mijającym tygodniu do sieci wyciekły obrazki mające przedstawiać dwa modele Pixela 6 - mniejszy i większy.
Zła wiadomość dla fanów tańszej linii smartfonów Pixel od Google. Ich najnowsza generacja oznaczona symbolem 5a nie trafi na Stary Kontynent. Powodem są globalne braki układów scalonych.
Kilka dni temu w sieci pojawiły się plotki mówiące, że kolejny smartfon Pixel od Google będzie miał procesor tej samej firmy, pozbywając się używanych dotychczas Snapdragonów od Qualcomma.
Zaczął się marzec, więc czas na kolejny Feature Drop obok comiesięcznych łatek zabezpieczeń dla posiadaczy Pixeli. Tym razem niestety Google się nie popisało, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby spoza Stanów Zjednoczonych.
Kolejny rok, nadszedł więc czas na zakończenie wsparcia kolejnego Pixela, tym razem oznaczonego numerkiem 2. Podobnie jak w zeszłym roku, Google zdecydowało się udostępnić ostatnią aktualizację w grudniu, czyli chwilę po zakończeniu oficjalnego okresu wsparcia.
W grudniowym Pixel Feature Drop, Google udostępniło posiadaczom Pixeli 5 oraz 4a 5G nowy algorytm obliczania pozycji na podstawie sygnału GPS, który ma znacząco poprawić precyzyjność systemu w gęsto zabudowanych miastach. Jak to działa?
Od nieco ponad tygodnia Google stopniowo udostępnia aktualizację swojej aplikacji aparatu oznaczonej numerkiem 8.1. Dla posiadaczy starszych Pixeli jest ona o tyle ważna, że przynosi im część nowości z Pixeli 5 i 4a 5G (np. odświeżony interfejs).
Niemal każda generacja Pixeli od Google miała jakieś problemy z kontrolą jakości. Najbardziej znany był chyba Pixel 2, który miał problem z jakością ekranów (trafiały się egzemplarze, które nie potrafiły wyświetlić jednolitego koloru na całej powierzchni, co skutkowało “plamami” w delikatnie innych odcieniach).