Portal iMore donosi, że Netflix miałby dodać taką opcję do swoich aplikacji mobilnych jeszcze do końca tego roku. Co doprowadziło do zmiany decyzji? Tego nie wiadomo, ale niewykluczone, że konkurencja - usługa Amazonu (również produkującego własne treści) taką opcję oferuje, do tego sklepy pokroju Google Play czy iTunes nie mają problemu z pobieraniem filmów. Do tego internet mobilny w USA nie należy do najtańszych, co dodatkowo może zniechęcać użytkowników.
Niestety, nawet w razie wprowadzenia takiej opcji nie wszystkie materiały będą ją oferowały - do tej pory Netflix nie zawierał w kontaktach zgody na pobieranie filmów przez użytkowników w całości, więc będzie musiał je renegocjować w celu uwzględnienia takiej możliwości. Na co z kolei nie wszyscy dystrybutorzy zapewne się zgodzą.