Ostatnie newsy
W mijającym tygodniu Google udostępniło finalną wersję Androida 12.1 (przedtem znanego jako 12L) dla swoich Pixeli oraz jego kod źródłowy w repozytorium Android Open Source Project (AOSP). Teraz inni producenci mogą zacząć udostępniać stosowne aktualizacje.
Fińska firma, która zasadniczo zaczynała jako startup znany tylko dzięki zdobyciu licencji na używanie logo Nokii na swoich smartfonach, nieco przeceniła swoje możliwości. Dość szybko zaczęła wypuszczać wiele modeli w jednym roku, co potem skutkowało problemami z aktualizacjami przez zbyt mały zespół inżynierów.
Japoński producent konsol i gier nie jest znany ze świetnych usług online. Na tym polu ciągle ustępuje Xboxowi czy PlayStation. Nadal nie oferuje chociażby centralnego systemu osiągnięć, a opcja tworzenia kopii zapisów gier w chmurze na konsoli Switch ma pewne wady.
W ciągu ostatnich kilku dni Google miało awarię lub przeprowadzało specyficzny eksperyment w swoim sklepie Play - ze stron aplikacji zniknęły informacji o datach ich ostatnich aktualizacji oraz listy zmian. W kliencie sklepu dla Androida zaś sekcja ze zmianami dla wszystkich programów wyświetlała komunikat o braku informacji od dewelopera.
Tytułowa dystrybucja Androida obiecuje poprawioną ochronę naszych danych oraz zabezpieczenia, kosztem wygody użytkowania. Powstała po odejściu Daniela Micaya z zespołu pracującego nad dystrybucją CopperheadOS (również mającego na celu poprawę ochrony danych użytkownika).
Majstrowanie przy tym jak aplikacje trzecie korzystają z zasobów sprzętowych telefonu czy tabletu robi się coraz powszechniejsze wśród urządzeń działających pod kontrolą Androida. Kiedyś chodziło głównie o podkręcanie wyników benchmarków, dziś natomiast sytuacja się nieco odwraca.
W mijającym tygodniu Apple rozesłało do mediów zaproszenie na swoją marcową prezentację (nadal jedynie zdalną) nowych produktów. Firma standardowo nie podała, jakich produktów możemy się spodziewać i ograniczyła się do frazy “Peek Performance”, zawsze zostają jednak plotki.
Wirtualny asystent firmy z Mountain View zaczynał (jeszcze, kiedy nazywał się Google Now) przede wszystkim jako ekran z kartami zawierającymi istotne w danym momencie informacje, np. informacjami o trasie na zbliżające się spotkanie, komendy głosowe były niejako przy okazji.
Kiedyś jeden z największych producentów smartfonów, dzisiaj na tym rynku praktycznie zapomniany. Mowa o HTC, które od czasu sprzedaży swojego działu smartfonowego Google’owi praktycznie zniknęło z radarów i wielu ludziom kojarzy się już tylko ze swoimi goglami VR o nazwie Vive.
W pierwszej generacji swojego smartfona z klapką dodał malutki zewnętrzny ekran, który miał bardzo ograniczone możliwości, szczególnie w porównaniu do Moto RAZR. W kolejnej generacji ten błąd naprawiono, zastępując malutki ekranik o wiele większym.
W zeszłym roku wydawało się, że w końcu doczekamy się premiery pechowego Diablo Immortal, kiedy dziennikarze kilku portali dostali dostęp do zamkniętej bety i opisywali swoje wrażenia. Ostatecznie jednak ogłoszono przełożenie premiery na kolejny rok.
HMD Global, czyli firma produkująca smartfony z logo Nokii, w tym roku została pozwana w Niemczech przez firmę VoiceAgeEVS LLC. Chodzi o stosowanie kodeka Enhanced Voice Services przy połączeniach VoLTE bez potrzebnej licencji wydawanej przez ową firmę.
W maju zeszłego roku Google zapowiedziało, że aplikacje publikowane w Google Play będą musiały w przejrzysty sposób deklarować jakich danych użytkownika używają i czy przekazują je innym firmom, podobnie jak w wypadku App Store.
W listopadzie zeszłego roku, po porzuceniu samodzielnej aplikacji pilota dla Android TV, Google udostępniło tę opcję wewnątrz aplikacji Google Home (miesiąc wcześniej pojawił się w aplikacji Google TV/Play Movies). To wszystko dotyczyło jednak jedynie Androida.
Kilka lat temu chcąc nieco rozszerzyć swoją widownię, Square Enix wypuściło mobilną odmianę gry Hitman. Nie był to jednak pełnoprawny port, a uproszczona wersja trybu Sniper z ostatnich odsłon gry na komputerach i konsolach.
Jeszcze nie zakończyły się testy Androida 12L (choć według oryginalnych planów Google powinny najdalej w marcu), a już dostaliśmy od firmy z Mountain View pierwszą testową kompilację Androida 13.
W Androidzie 12 Google dodało do systemu mechanizm zmiany kolorystyki samych aplikacji w zależności od tapety lub ustawień użytkownika, ale początkowo był on dostępny tylko na Pixelach. Teraz powoli się to zmienia.
W sierpniu 2020 roku Samsung wydłużył okres wsparcia dla swoich droższych modeli smartfonów do 3 lat dużych aktualizacji Androida, zrównując się z Pixelami. jednocześnie łatki bezpieczeństwa oferował już dłużej, bo przynajmniej przez 4 lata (Pixele kończą po 3 latach bez jakichkolwiek aktualizacji).
W mijającym tygodniu Samsung w końcu zaprezentował kolejną generację swoich smartfonów z linii Galaxy S. Tegoroczne modele są wyjątkowe z dwóch powodów - po pierwsze, wygląda na to, że Galaxy S22 Ultra oznacza koniec osobnej linii Note (ma budowany rysik i obudowę bardziej przypominającą Note’y).
Kiedy BlackBerry zrezygnowało z produkcji smartfonów z własnym systemem operacyjnym wypuściło jeszcze jedno urządzenie z Androidem na pokładzie, po czym postanowiło nie zajmować się już sprzętem i jedynie licencjonowało markę innym producentom (np. TCL).