Ostatnie newsy
Ostatni serwisy oferujące dostęp do pokaźnej biblioteki muzycznej w zamian za miesięczny abonament starają się dotrzeć do klienta wymagającego wysokiej jakości dźwięku. W końcu na ten trend postanowiło zareagować także Spotify, które od niedawna eksperymentuje z nową ofertą muzyki w bezstratnych formatach.
Redakcja serwisu Android Police donosi, że Spotify testuje odświeżony interfejs ekranu Teraz odtwarzane w swojej aplikacji dla Androida. Czym się różni od poprzedniego? Przede wszystkim nieco bardziej pasuje do stylu Material Design dzięki zmianie wyglądu przycisku Play/Pauza.
W tym tygodniu pomarańczowy operator ogłosił zacieśnienie współpracy z twórcami Spotify. Już od jakiegoś czasu klienci Orange mogli za dodatkowe 5 zł miesięcznie wyłączyć dane pobierane przez Spotify z limitu transferu. Nadal jednak trzeba było osobno wykupować Spotify Premium. Teraz się to zmieni.
Jakiś czas temu Spotify zapowiedziało zastąpienie wysuwanego z lewego brzegu ekranu panelu nawigacyjnego dolną belką z ikonami prowadzącymi do najważniejszych sekcji. Wówczas jednak zmiana ta została wprowadzona tylko w wersji iOS i tylko dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych.
Jeśli chodzi o usługi multimedialne, to nasze zwykle są pod jakimś względem wybrakowane. Netflix ma uboższą ofertę niż na zachodzie, Google Play i iTunes nie oferują seriali, a pierwszy dodatkowo do tej pory nie pozwalał na korzystanie z automatycznie generowanych playlist tematycznych.
Inżynierowie firmy z Cupertino nieustannie rozbudowują oficjalnego klienta usługi Apple Music dla urządzeń z Androidem. Nie tak dawno zyskał on opcje zapisywania pobranej muzyki na karcie pamięci oraz widżet do sterowania odtwarzaniem. Jednak do tej pory program nadal nie oferował dostępu do teledysku czy możliwości dołączenia lub założenia chmury rodzinnej.
Inżynierowie firmy z Cupertino intensywnie pracują nad udoskonalaniem jednej ze swoich pierwszych aplikacji dla Androida, czyli klienta Apple Music. Nie tak dawno informowaliśmy o dodaniu funkcji zapisywania pobranej muzyki na karcie pamięci. Kilka dni temu natomiast dodany został kolejny element specyficzny dla Androida. Jaki?
Wbrew temu co pisaliśmy w niedzielę, Spotify jednak nie zdecydowało się zakończyć rozwoju swojej aplikacji dla mobilnych okienek i nawet udostępniło jej aktualizację. Jak donoszą redaktorzy z serwisu MSPoweruser, całe zamieszanie wynikło z niedoinformowania niektórych przedstawicieli tego popularnego serwisu streamingowego. A jakie zmiany wprowadza udostępniona właśnie aktualizacja?
Mobilny system Microsoftu nie ma ostatnio dużego szczęścia do aplikacji w skali globalnej. Co prawda doczekaliśmy się niedawno w miarę kompletnego klienta serwisu Instagram, klient Dropboksa jest stale rozwijany i trwają prace nad nowymi aplikacjami Facebooka, to sporo było ostatnio głośnych "wyjść", głównie aplikacji bankowych w USA. Teraz dołącza do nich Spotify.
Gdy usługa MixRadio została przejęta przez Microsoft razem z częścią Nokii odpowiedzialną za urządzenia mobilne, jej przyszłość była niepewna. Z jednej strony miała licencje na muzykę w o wiele większej liczbie krajów. Z drugiej była o wiele mniej rozbudowana w porównaniu do usługi oferowanej już przez Giganta z Redmond.
