Ostatnie newsy
Rootowanie urządzenia z systemem Android pozwala użytkownikom na usunięcie niechcianego oprogramowania czy dostosowanie aplikacji i systemu za pomocą modułów Magisk. Jednakże, deweloperzy oprogramowania, tak jak w przypadku Apple Music, nie zawsze są skłonni do współpracy ze zrootowanymi urządzeniami.
Apple Music testuje nową funkcję, która ma ułatwić użytkownikom migrację z innych usług streamingu muzyki na Apple Music.
Spotify od dość dawna oferuje opcję wyświetlania tekstów piosenek “na żywo” (przesuwających się na ekranie wraz z odtwarzaniem utworu). Teraz podobną funkcję zyskał serwis YouTube Music, choć tylko w aplikacjach dla Androida oraz iOS.
Starsza część z naszych użytkowników zapewne pamięta odtwarzacz muzyki o nazwie Winamp. Powstał on w czasach, kiedy na popularności zyskiwały pliki MP3, zdobywane w niekoniecznie legalny sposób (streaming dopiero się rodził i jak większość tego typu usług w swoich początkach, dostępny był tylko w kilku zachodnich krajach).
W marcu Apple zapowiedziało osobną aplikację do swojego serwisu streamingu muzyki dla fanów jej klasycznej odmiany. Wówczas podano jedynie konkretną datę startu, będącą równocześnie terminem udostępnienia programu dla iOS.
Kiedy Spotify upodabnia swoje aplikacje mobilne do TikToka, producent iPhone’ów decyduje się odróżnić od konkurencji w zupełnie inny sposób - oferując osobną aplikację przeznaczoną tylko do streamingu muzyki klasycznej.
W mijającym tygodniu Spotify poinformowało o kolejnym odświeżeniu interfejsu swojej aplikacji mobilnej, tym razem wzorowanym na TikToku. Na szczęście dotyczy to jedynie ekranu głównego, więc jak ktoś go nie używa, to nie będzie “dotknięty” zmianami.
Nowa wersja Androida wprowadziła odświeżony wygląd odtwarzacza multimediów w panelu z powiadomieniami. Niestety, by w pełni z niego skorzystać, koniecznie są zmiany po stronie aplikacji, które jak na razie niewielu deweloperów decydowało się wprowadzić.
Lata temu Spotify zdecydowało się na eksperyment z udostępnieniem osobnej aplikacji o nazwie Stations, która skupiała się na korzystaniu z algorytmicznie generowanych stacji radiowych, np. z muzyką danego gatunku czy podobnej do wskazanych wykonawców.
W drugiej połowie zeszłego roku Spotify zdecydowało się usunąć ze swojej aplikacji mobilnej dotychczasowy specjalny interfejs do obsługi aplikacji podczas prowadzenia auta. Spotify tłumaczyło to koniecznością “innowacji” w tym zakresie.