Ostatnie newsy
Cóż, okazało się, że beta-testy funkcji szyfrowania kopii zapasowych danych komunikatora WhatsApp trwały wyjątkowo krótko - opcja ta trafiła do bety raptem tydzień temu, a w tym tygodniu Mark Zuckerberg już zapowiedział rozpoczęcie udostępniania jej w stabilnej wersji programu.
W połowie września pisaliśmy o zapowiedzi dodania do WhatsAppa funkcji szyfrowania kopii zapasowych trzymanych w chmurze od Google czy Apple. Wówczas nie podano jednak konkretnej daty udostępnienia nowej opcji.
Jakiś czas temu Facebook Messenger doczekał się opcji synchronizowanych motywów czatu (czyli po ustawieniu, widzą go wszyscy uczestnicy rozmowy). Twórcy komunikatora Telegram najwyraźniej pozazdrościli, ponieważ taką samą opcję dodali do niego w najnowszej aktualizacji.
W lipcu pisaliśmy o rozpoczęciu testów pełnoprawnej obsługi wielu urządzeń w komunikatorze WhatsApp (wcześniej aplikacje dla komputerów łączyły się poprzez aplikację na telefonie, więc bez niej nie działały). Wówczas obejmowały one jednak tylko betę programu dla iOS i Androida.
Facebook zapowiedział dodanie do komunikatora WhatsApp opcji szyfrowania kopii zapasowych rozmów trzymanych w chmurach od Google czy Apple. Nie podano co prawda konkretnej daty, wyjaśniono natomiast jak ma to działać.
To komunikator Messenger od Facebooka pierwszy zaimplementował okna czatu w “dymkach” na Androidzie, skąd wziął się później pomysł na specjalne API oferują taką opcję w prosty sposób wszystkim komunikatorom. Messenger dość szybko zastąpił własną wersję poprzez te systemową.
Do tej pory, jeśli chcieliśmy w komunikatorze WhatsApp ukryć informację o tym, kiedy ostatni raz otwieraliśmy program (oraz nasze zdjęcie czy opis), to mogliśmy ograniczyć widoczność jedynie do naszych kontaktów lub nikogo. Nie dało się zrobić tego bardziej precyzyjnie.
Na początku sierpnia pisaliśmy o ogłoszeniu przez Apple planów wprowadzenia razem z iOS 15 do iMessage nowego systemu zabezpieczeń, który miał skanować zdjęcia wysyłane poprzez iMessage w poszukiwaniu dziecięcej pornografii.
Jednym z problemów wynikających z trzymania danych WhatsAppa tylko lokalnie na telefonie (oraz wykonywaniem kopii zapasowych tylko do chmury typowej dla platformy) był brak wygodnego sposobu na przenoszenie historii czatów między iOS i Androidem. To się jednak powoli zmienia.
Signal od dość dawna oferował możliwość ustawienia wysyłanych przez nas wiadomości tak, by znikały po określonym czasie od wyświetlenia przez odbiorcę. Do tej pory jednak trzeba było ją ustawiać ręcznie dla każdej rozmowy.