Nawigacja satelitarna dla większości z nas to już nic nadzwyczajnego. Zapewne mieliście jednak okazję zademonstrować możliwości swego urządzenia w kwestii odnajdywania właściwej drogi do celu i widzieliście jakie wrażenie robi to na osobach mniej zaznajomionych z tajnikami nawigacji GPS. Po takiej udanej jeździe pokazowej pada zazwyczaj pytanie "ile to kosztuje" i "co warto kupić". Wbrew pozorom pytania te nie są proste, szczególnie jeśli wychodzą one z ust osoby, która pierwszy raz trzyma w ręce rysik, a co gorsze sporadycznie dotyka myszki zwykłego peceta. Czy takiej cioci, wujkowi czy nawet mamie ze spokojnym sumieniem polecić można jakiegoś pocketa? Hard resety, instalowanie i rejestracja map, czy choćby uruchamianie samego programu stanowić będzie dla takich osób nie lada wyzwanie, które zmieni bajkową wizję bezproblemowej nawigacji w prawdziwy koszmar. Idealnym rozwiązaniem byłoby tutaj urządzenie klasy PNA a nie PDA. PNA to skrót od angielskich słów Personal Navigation Assistant i określa ono urządzenie, którego głównym i często jedynym zadaniem jest nawigacja satelitarna. W tym przypadku nie istnieje problem rejestracji map czy też instalowania programów po twardym resecie, gdyż wszystko gotowe jest do pracy w każdym momencie - czy to zaraz po naładowaniu, czy też po miesiącu leżenia w schowku na rękawiczki. Nie bez znaczenia jest też prosty interfejs graficzny, opierający się zazwyczaj na kilku dużych ekranowych przyciskach, pozwalających uzyskać dostęp do mapy lub dodatkowego oprogramowania, które czasem dołączają producenci. Oto prezentujemy test jednego z takich nowych PNA produkcji firmy Mitac, modelu Mio C710.

Jak zapewnie wiecie Mitac ma dość oryginalne podeście do kwestii udostępniania poprawionych obrazów systemu dla swych urządzeń - po prostu coś takiego nie ma racji bytu. Czasem pojawiają się jakieś mniejsze łatki, ale firma ta nie udostępniła chyba jeszcze nigdy na swej stronie domowej nowej wersji obrazu pamięci ROM dla żadnego ze swych PDA. Nie oznacza to jednak, że programiści Mitaca nie pracują nad udoskonaleniem systemu i zlikwidowaniem dziur, których nie udało się na samym początku wyeliminować. Całe szczęście od czasu do czasu jakiś nowszy obraz systemu przecieknie do sieci. Ostatnio pojawił się nawet ROM z Microsoftowym pakietem poprawek w wersji AKU 2.2, dla Mitac Mio A701. Dodaje on również - poza wsparciem dla push e-mail oraz obsługą profilu A2DP - opcję wybierania głosowego ze słuchawek Bluetooth. Dodatkowe informacje na temat tego obrazu mobilnych okienek znajdziecie na naszym forum oraz na witrynie FourPages.co.uk. Pamiętajcie że instalacja nowego ROMu wiąże się z twardym resetem, po którym nie należy przywracać wykonanego wcześniej backupu.

Mitac długo był jedynym na rynku producentem PDA z wbudowanym odbiornikiem GPS. Najdziwniejsze jest jednak nie to, że mało wtedy znana firma wpadła na taki pomysł, ale że konkurencja zwlekała wyjątkowo długo z kontratakiem. Niektórzy jak Fujitsu-Siemens, czy też ASUS obudzili się wyjątkowo późno, ale trzeba przyznać, że ostro zabrali się do pracy. Mitac będzie miał teraz nie lada problem do przezwyciężenia - jak skutecznie walczyć z konkurencją. Odpowiedzią tego producenta na wyjątkowo atrakcyjne propozycje dwóch wymienionych wcześniej firm, jest nowa rodzina pocketów Mio, na którą składają się modele A701 oraz P350 i P550. Test pierwszego z nich opublikowaliśmy kilka tygodni temu na PDAclub.pl. Przyszła kolej na to, by przyjrzeć się pozostałym członkom tej rodziny - tym razem na naszym celowniku znalazł się Mitac Mio P550. Urządzenie to stanowi główną linię obrony przed atakiem sił ASUSa z serii A636 oraz LOOXów z rodziny n500, firmowanych przez Fujitsu-Siemensa. Czy jednak będzie on na tyle atrakcyjny, by odciągnąć uwagę potencjalnych użytkowników od wyżej wymienionych PDA? Czy Mitac nie wprowadził jakiś kolejnych udziwnień rodem z Mio A701 lub nie cofnął się w rozwoju, biorąc pod uwagę model oznaczony symbolem A201? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w poniższym teście Mio P550.

Mitac pokazał na Computex Taipei nowego pocketa, który jako pierwszy z rodziny PDA tego producenta, posiada ekran VGA o przekątnej 3.7 cala. To jednak nie koniec dobrych wieści na temat tego urządzenia. Mitac Mio PT200 posiadać ma bowiem 20GB dysk twardy, procesor Intel X-Scale PXA270 520MHz, 64MB RAMu i tyle samo ROMu, tuner DVB-T, gniazdo na karty SD/MMC, baterię o pojemności 2400mAh oraz system Windows Mobile 5.0 for Pocket PC. Jego rozmiary nie będą małe - 148.8 x 88.3 x 33.7 mm.

17 maja odbyła się pierwsza konferencja prasowa Mio Technology w Polsce, na którą została zaproszona m.in. redakcja PDAclub.pl i wielu innych dziennikarzy. Jako że ostatnio mam bardzo napięty plan zajęć, nie udało mi się opublikować sprawozdania z tej imprezy wcześniej. Nic jednak straconego - oto krótkie podsumowanie tego wydarzenia. Za miejsce obrano salę kongresową hotelu Marriott w Warszawie i jak to zazwyczaj na takich konferencjach bywa, nie obyło się bez znanych twarzy. Tym razem była to Kinga Rusin, która przywitała gości i pełniła rolę osoby zapowiadającej poszczególnych uczestników konferencji. Głos zabrały trzy osoby - Samuel Wang, dyrektor generalny Mitaca, firmy-matki Mio Technology oraz dwoje jego współpracowników - Sonia Chan oraz Leo Exter.

Palmtop z telefonem i dodatkowo wbudowanym modułem GPS? Na coś takiego czekał od lat nie jeden użytkownik PDA. Pierwszym takich pocketem był iPAQ hw6500 ze stajni HP, tyle że ów palmtop jest dość kontrowersyjnym urządzeniem. Wielu potencjalnych nabywców słusznie odstrasza kwadratowy ekran, sprawiający że palmtop ten nie jest w pełni zgodny z większością starszych aplikacji. Kolejny minus to sam moduł GPS, który pracuje pod kontrolą jednego ze starszych chipsetów, czyli SiRF Star II. Na rynku dopiero teraz pojawiły się urządzenia, które zarówno w kwestii ekranu, odbiornika GPS oraz wersji systemu, stoją na odpowiednio wysokim poziomie. Mowa o palmtopo-telefonach ETEN G500 oraz Mitac Mio A700 / A701. Nasza redakcja otrzymała ostatnio możliwość przetestowania wspomnianych produktów firmy Mitac.

Mitac Mio A701 to długo oczekiwany palmtopo-telefon z wbudowanym odbiornikiem nawigacji satelitarnej i modułem Bluetooth, który dotarł w końcu do naszego kraju. Sprzedaż tego modelu rozpoczęła się już pod koniec zeszłego tygodnia. Oficjalnym dystrybutorem Mio A701 jest katowicka firma Jamicon. Sugerowana cena detaliczna tego modelu to 2049zł brutto. W komplecie z PDA otrzymujemy pełen zestaw akcesoriów, od uchwytu samochodowego montowanego do szyby, przez ładowarkę samochodową i sieciową po etui w formie kabury do paska. Już wkrótce na łamach PDAclub.pl będziecie mogli przeczytać szczegółowy test tego PDA. W głębi newsa prezentujemy natomiast listę jego parametrów technicznych.

Mariusz Polkowski z MediaOffice podesłał nam komunikat, na temat nowych edycji pakietów spolszczających dla palmtopów produkcji Mitaca. MediaOffice poszerzyło dotychczasową ofertę dla PDA tej firmy (modele Mio 168, 169), dodając spolszczenia dla Mio 180 i A201. Cena jednej kopii polskiej lokalizacji to 79zł netto. Dodatkowe informacje na ten temat uzyskać można w warszawskiej firmie MediaOffice.

Jak poinformował portal GPS Passion, Mitac udostępnił łatkę dla palmtopów A201 z angielskojęzycznym systemem Windows Mobile 5.0 for Pocket PC. Łatka likwiduje problemy z Bluetooth w Mio A201, we współpracy z TomTom Navigatorem 5. Jest ona również dostępna dla WM5 w wersjach francuskiej, niemieckiej, hiszpańskiej i włoskiej. Dokładny opis łatki znajdziecie w dziale FAQ na stronie producenta. Plik ten pobierać można z witryny service.mio-tech.com

Mio A701, czyli pierwszy telefoniczny pocket Mitaca, wyposażony we wbudowany odbiornik nawigacji satelitarnej GPS, pojawił się już w ofercie sklepu internetowego Expansys. Co ważne urządzenie to dostępne jest faktycznie na magazynach tego sklepu i zamówiony towar otrzymacie już po około trzech dniach. Mio A701 kosztuje tam 389.95 funtów brytyjskich. W Polsce urządzenie to powinno być dostępne już w przyszłym miesiącu.