Z publikowanych w ciągu ostatnich kilku tygodni artykułów wywnioskować by można, że wszelkie Power Packi - zewnętrzne baterie, zdolne zasilać urządzenie elektroniczne w sytuacjach awaryjnych, są raczej sporych rozmiarów. Przynajmniej dwa razy większe od przeciętnego PDA, czyli około trzy razy większe od standardowej komórki. Nic bardziej mylnego. Są bowiem na rynku naprawdę kieszonkowe baterie zewnętrzne, zdolne uratować nas, gdy poziom naładowania telefonu czy innego mobilnego gadżetu spadnie do niebezpiecznie niskiego poziomu. Wszystko to bez potrzeby szukania gniazdka telefonicznego, czy wyłączania urządzenia - celem wymiany wbudowanej baterii. Reprezentantem tej wyjątkowo mobilnej grupy Power Packów jest 
Wygląd
Zamawiając to urządzenie do testu, nie przyglądałem się zbytnio ani pojemności oferowanej przezeń baterii, ani jego gabarytom. Po prostu przyszedł mail z notatką prasową na temat nowego produktu w ofercie Modecom, a że planowałem przygotować testy takich Power Packów, zamówiłem w ciemno i ten. Jakież było moje zdziwienie, gdy po rozpakowaniu całkiem sporego pudełka - takiego po zasilaczu do peceta - ledwo znalazłem wśród stery wypełniających pustkę kawałków tektury, niewielkie opakowanie z Modecom Portable Power. Oglądając zdjęcia załączone do wspomnianej notatki prasowej, trudno było bowiem ocenić wygląd tego urządzenia, a jest ono naprawdę niewielkie.
Wykonane w całości z czarnego matowego plastiku, w dotyku przypominającego gumę. Na obudowie brak jest jakichkolwiek przycisków. Na górze obok logo producenta są jeszcze cztery diody - trzy niebieskie sygnalizują stan naładowania, a czwarta zapala się w czasie ładowania na bursztynowo, by po naładowaniu zasygnalizować pełną pojemność kolorem zielonym.
Są jeszcze dwa elementy warte wzmianki, a mianowicie otwór na jednej z bocznych ścianek oraz ukryta na spodniej części obudowy wtyczka USB. To malutkie złącze z boku to miejsce w które wpinamy odpowiedni kabel, który przetransferuje energię do drugiego urządzenia, natomiast wtyczka USB służy do podładowywania samego Power Packa.
Wtyczka ta jest niewielka, pozbawiona zbędnych elementów plastiku, dzięki czemu chowa się cała wewnątrz wycięcia w obudowie. Połączona jest ona z urządzeniem sztywną taśmą o długości około 2cm, zatem aby podładować tą baterię, musimy mieć łatwy dostęp portów USB naszego PC.
Gabaryty
Wielkość Modecom Portable Power najłatwiej porównać do gabarytów karty płatniczej, a dokładnie 4 - 5 kart płatniczych, położonych jedna na drugiej. Całość jest bardzo lekka a zarazem poręczna. Może nie specjalnie nadaje się do noszenia w portfelu, ale jako drobny gadżet w damskiej torebce, kieszeni spodni czy choćby plecaku, nie zajmie za wiele miejsca. Urządzenie to mierzy dokładnie 87 x 58 x 8.3 mm. Tak wygląda obok testowanego poprzednio Power Packa XPAL Power XP8000:
Tak natomiast prezentuje się Modecom Portable Power obok HTC Touch Pro2:
Kompatybilność
W komplecie z Modecom Portable Power otrzymujemy dwa kabelki. Jeden zakończony zwykłym gniazdem USB, do którego podpiąć można dowolny kabel - np. ten od PDA czy iPODa. Drugi kabel posiada małe cylindryczne złącze, do którego wpiąć należy jedną z dwóch dołączonych końcówek. Końcówki te kompatybilne są ze standardem miniUSB, a druga przeznaczona jest dla produktów Apple, takich jak iPod czy iPhone.
Akcesoria
W komplecie poza dwoma kabelkami i dwiema wtyczkami, otrzymujemy jeszcze krótką instrukcję obsługi oraz niewielkie etui w formie sakiewki zamykanej na zaciągnięcie sznurka. Zmieści się tam zarówno sam Power Pack jak i wszystkie kabelki.
Wydajność
Modecom Portable Power dysponuje litowo-polimerową baterią o pojemności 1500mAh i jest w stanie wygenerować prąd 5V przy natężeniu 1A. Mając w pamięci wyniki poprzednio testowanych Power Packów, spodziewać się można, że urządzenie to nie będzie w stanie w pełni naładować palmtopo-telefonu, czy innego gadżetu o ogniwie zasilającym charakteryzującej się zbliżoną pojemnością.
Do testów posłużył nam HTC Touch Pro2, dysponujący baterią o pojemności 1500mAh, czyli identyczną do tej jaką dysponuje Modecom Portable Power. Ów palmtopo-telefon w momencie rozpoczęcia testu rozładowany był do 10% stanu baterii. Po podłączeniu Power Packa transfer energii zakończył się po godzinie i dziesięciu minutach, czyli po całkowitym rozładowaniu Modecom Portable Power. Jak bardzo udało się podładować tego PDA? Otóż wskaźnik poziomu baterii podskoczył do 60%. Innymi słowy taki Power Pack jest w stanie podładować mniej więcej połowę baterii HTC Touch Pro2. Podczas ładowania telefon nie był używany (wyłączony ekran). Gdzie podziała się zatem reszta skumulowanej energii? Została utracona i oddana w postaci ciepła - Modecom Portable Power bardzo intensywnie się grzeje podczas przekazywania energii.
(Modecom Portable Power podczas ładowania)
Podsumowanie
Chyba wszyscy się ze mną zgodzą, gdy powiem że w sytuacjach awaryjnych, dobrze jest mieć przy sobie jakieś alternatywne źródło zasilania. Jedni noszą przy sobie zapasowe ładowarki, inni połowę dnia spędzają w samochodzie i tam doładowują swoje gadżety. Jednak jeśli często przebywasz z dala od miejsca, w którym podpiąć można ładowarkę, to warto rozważyć zakup jakiegoś Power Packa. Modecom Portable Power będzie idealny dla posiadaczy komórek czy GPSów, którzy cenią sobie niewielkie rozmiary tego typu baterii zewnętrznych i wystarczy im oferowana przezeń pojemność. Kabel z gniazdkiem USB sprawia że urządzenie to jest kompatybilne praktycznie ze wszystkimi przenośnymi gadżetami, ładowanymi z magistrali USB. Jeśli jednak 1500mAh wydaje się zbyt małą pojemnością, to polecamy przyjrzeć się gamie produktów firmy XPAL, które opisywaliśmy w dwóch poprzednich artykułach.
Modecom Portable Power kosztuje niecałe 160zł z VAT. Za dostarczenie urządzenia do testu dziękujemy firmie Modecom.
