Parametry urządzenia są praktycznie identyczne, podobnie jak w wypadku wersji plastikowej. Inny jest jedynie materiał, bateria (jest nieco większa i ma pozwalać na aż 10 dni działania po jednym ładowaniu) oraz oczywiście cena. Ta ostatnia wynosi 250 $ (około 930 zł bez VATu) i niestety tym razem nie przewidziano sprzedaży ograniczonej ilości zegarków w niższej cenie, jak na początku kampanii było z tańszym modelem. Obudowa dostępna będzie w trzech kolorach (czarnym, srebrnym oraz złotym). Wysyłka ma rozpocząć się w lipcu tego roku.
Twórcy pokazali przy okazji również przykładowy wygląd oraz zastosowania pasków rozszerzających funkcjonalność zegarka. Mogą one oferować większą baterię, dodatkowe sensory (np. monitor tętna) czy też moduły łączności (np. NFC).