Ostatnie newsy
Wczoraj rozpoczął się proces stopniowego udostępniania aktualizacji kilku aplikacji Google dla Androida. Nowe wersje otrzymały między innymi: klient Gmaila, Google Now, klient YouTube'a czy komunikator Hangouts. Jakie zmiany wprowadzono? Zacznijmy od Gmaila. Google postanowiło nieco odświeżyć interfejs programu - przyciski na paskach narzędzi stały się nieco ciemniejsze, a widok konwersacji został przeprojektowany i nieco bardziej przypomina teraz ten z przeglądarkowej wersji dla “dużych” komputerów.
Jakiś czas temu w sklepie BlackBerry World pojawił się port aplikacji Flipboard dla słuchawek od kanadyjskiego producenta. Okazało się jednak, że nie opublikowali go tam twórcy aplikacji, a jakiś inny deweloper. Program szybko więc zniknął. Okazuje się, że Flipboard jednak pojawi się oficjalnie w BlackBerry World “już wkrótce”, co potwierdza samo BlackBerry.
Do tej pory większość smartfonów z systemem Firefox OS nie przyciągała uwagi swoimi parametrami. W wielu wypadkach urządzenia te były nawet gorsze od aktualnej oferty najtańszych smartfonów z Androidem. To ma się jednak zmienić już wkrótce - jak donosi portal The Next Web, ZTE zapowiedziało właśnie wprowadzenie do sprzedaży swojego kolejnego smartfona z systemem Mozilli na pokładzie.
Ostatnio sporo się dzieje na scenie Custom ROMów. Najpierw CyanogenMod ogłosił informację o pozyskaniu inwestora oraz utworzenie firmy mającej zajmować się rozwojem tej dystrybucji Androida, a teraz twórcy Paranoida publikują zapowiedź zmian w swoim oprogramowaniu na swoim profilu w serwisie Google+. Nie będą one tak znaczące, jak w wypadku pierwszego ROMu, ale też w istotny sposób mogą wpłynąć na użytkowników.
Microsoft ogłosił wczoraj informację o udostępnieniu aktualizacji Skype'a dla Androida. Podobnie jak Google, firma wykorzystuje stopniowe udostępnianie, więc nie wszyscy mogą mieć już dostęp do nowej wersji. Jakie zmiany wprowadzili programiści? Jak donosi portal The Next Web, poprawiono stabilność połączenia w sieciach W-Fi i dodano wsparcie dla 14 nowych języków.
Jak informują na swojej stronie przedstawiciele porównywarki cenowej Skąpiec.pl, właśnie udostępniona została ich pierwsza aplikacja mobilna dla urządzeń z Androidem. Tym samym wszystkie trzy najpopularniejsze porównywarki w naszym kraju (Ceneo, Skąpiec i Nokaut) mają już w swojej ofercie oprogramowanie dla tego systemu.
Od kilku dni różne portale rozpisywały się na temat nieoficjalnego klienta usługi iMessage dla systemu Android. Faktycznie działał i można było wymieniać się wiadomościami z innymi użytkownikami usługi, ale nie było to zbyt bezpieczne. Jak pisze na swoim profilu w Google+ twórca Cydii o pseudonimie Saurik, program owszem kontaktował się bezpośrednio z serwerami Apple (dzięki czemu nie mogli po prostu zablokować adresów IP), ale wszystkie dane i tak były najpierw przesyłane na serwer w Chinach.
Niedawno pisaliśmy o aktualizacji pakietu Google Play Services, która dodawała nowe uprawnienia modułowi odpowiedzialnemu za usługę Android Device Manager. Chodziło o włączanie blokady systemu i zmianę jej hasła. Opcje te nie były jednak jeszcze dostępne z poziomu witryny internetowej. Od wczoraj sytuacja wygląda już inaczej.
Po krótkich testach niewielkiej aktualizacji CyanogenModa oznaczonego numerkiem 10.1.3, zespół odpowiedzialny za rozwój ROMu postanowił wydać finalną kompilację, o czym informuje serwis Android Community. Oprócz poprawek błędów, znalazła się w niej także integracja z usługą CM Account, która pozwala na zdalne namierzanie urządzenia i czyszczenie jego pamięci.
Wczoraj odbyła się konferencja poświęcona drugiej generacji tabletów Surface od Microsoftu. Firma pokazała na niej odświeżone modele tych urządzeń oraz kilka nowych akcesoriów. Jak można przeczytać na notce prasowej na stronie Giganta z Redmond, drugie wersje tabletów Surface powinny przede wszystkim być szybsze i dłużej działać na jednym ładowaniu.
Jak zapewne większość z Was wie, kanadyjski producent smartfonów ma ostatnio spore kłopoty. Premiera telefonów ze współczesnym systemem operacyjnych miała miejsce zdecydowanie za późno, ich sprzedaż nie powala na kolana, co skutkuje coraz gorszymi wynikami finansowymi. Z tego powodu BlackBerry postanowiło podjąć drastyczne kroki.
Ludzie miewają różne dziwne pomysły. Nie inaczej jest w wypadku sensora Touch ID montowanego w najnowszym iPhonie 5S. W założeniu służy jedynie do skanowania odcisków palców. Nowi właściciele telefonu od Apple nie omieszkali wypróbować go jednak z innymi częściami ciała, o czym donosi serwis 9to5Mac. Okazało się, że odblokowywać telefon można również, np. nosem.
Raptem kilka dni temu pisaliśmy o usunięciu aplikacji Focal z kompilacji nightly CyanogenModa, a program już wylądował z sklepie z aplikacjami dla Androida. Jak napisali redaktorzy z serwisu Phandroid, jest to wersja beta i po kilku minutach z aplikacją mogę to potwierdzić. Co prawda Focal wysypuje się już rzadziej niż gdy ostatni raz testowałem wydanie wbudowane w CyanogenModa, to nadal część funkcji nie działa prawidłowo.
Kilka dni temu BlackBerry podało oficjalną datę premiery swojego komunikatora dla urządzeń z systemami iOS i Android - odpowiednio 22 i 21 sierpnia. Wczoraj nawet zaczęto stopniowe udostępnianie BlackBerry Messengera dla iOS kolejnym krajom, wersji dla Androida jednak się nie doczekaliśmy. Premiera została wstrzymana, a komunikator usunięty z App Store (osoby, które już go pobrały nadal mogą z niego korzystać).
Nie od dawna wiadomo, że deweloperzy tworzący aplikacje dla iOS często bardziej się przykładają do swojej pracy niż programiści związani z innymi platformami (np. Androidem). Sytuacja ta powoli się zmienia (wystarczy spojrzeć na programy takie jak Press czy Timely), ale nadal wygrywa tu system Apple. Nie inaczej sytuacja wygląda w wypadku siódmego wydania iOS, w którym diametralnie odmienił się interfejs.
Od jakiegoś czasu w internecie sporo było plotek o kolejnym smartfonie od BlackBerry. Miał on być konkurencją dla coraz popularniejszych ostatnio “phabletów”, czyli smartfonów z ekranami o przekątnej 5 cali i większymi. Teraz, jak pisze portal The Next Web, kanadyjski producent postanowił w końcu uciąć spekulacje i oficjalnie zaprezentował model Z30, który do sprzedaży w Wielkiej Brytanii ma trafić już w przyszłym tygodniu.
Ci z Was, którzy posiadają iPhone'a być może znają już aplikację Moves. Służy ona do monitorowania naszej aktywności (ile kroków wykonaliśmy, jaką odległość przebiegliśmy lub przejechaliśmy rowerem) z wykorzystaniem wbudowanych w urządzenie czujników (akcelerometru, żyroskopu, itd.). Do tego nanosi na mapę orientacyjną trasę, po której się przemieszczaliśmy. Aplikacja może więc pomóc w przypomnieniu sobie gdzie byliśmy danego dnia.
Mniej więcej rok temu Google ogłosiło przejęcie mobilnego pakietu biurowego Quickoffice. Niedługo po tym został on udostępniony w App Store oraz Google Play za darmo, ale tylko dla użytkowników płatnej usługi Google Apps. Pozostali nadal musieli płacić za pełne wersje aplikacji. To zmieniło się jednak kilka dni temu.
Nie tak dawno twórcy popularnej dystrybucji Androida o nazwie CyanogenMod postanowili wprowadzić wiele zmian do swojego ROMu. Ich początkiem była własna aplikacja aparatu o nazwie Focal. Miała oferować więcej opcji od programu wbudowanego w system i więcej możliwości dostosowania do użytkownika. Niestety, nic z tego nie wyjdzie.
Alternatywne dystrybucje Androida w stylu CyanogenModa, Paranoida czy MIUI robią się coraz popularniejsze. Stają się również dostępne dla stale rosnącej liczby urządzeń, co odrobinę komplikuje prace nad nimi (z powodu różnorodności komponentów i zabezpieczeń producentów). Zespół pracujący nad CyanogenModem postanowił, że by móc w dalszym ciągu rozwijać swoją dystrybucję w takim tempie jak teraz i dodawać wsparcie dla kolejnych urządzeń trzeba wprowadzić pewne zmiany.