Oto garść newsów, jakie krążą w sieci po piątkowym wydarzeniu, które można nazwać dniem iPhone'a 3G. Jeszcze przed premierą Apple chwalił się, że jest przystosowany do obsługi 10 klientów na godzinę w jednym salonie - chodzi oczywiście o osoby chętne do nabycia nowego iPhone'a. Tymczasem okazało się, że infrastruktura serwerowa nie wytrzymała takiego obciążenia. Nowe aparaty z jabłuszkiem w logo miały bowiem być aktywowane już w sklepie, co miało za zadanie utrudnić proceder aktywacji dla innych kart SIM niż oryginalna.

iPhone'owy system nowej generacji, czyli mobilny Mac OS 2.0 już wczoraj pojawił się w sieci - na początku tylko nieoficjalnie, ale po paru godzinach nawet Apple wystawiło obraz systemu na własnym serwerze. Choć najwyraźniej nie wszyscy są zachwyceni po instalacji nowego systemu - występują bowiem pewne lagi w pracy tak zaktualizowanego iPhone'a. Wystawiony obraz przeznaczony jest podobno dla iPhone'a 3G, a nie starszych modeli, być może stąd te problemy. Więcej na ten temat przeczytacie na IntoMobile.com. Ponadto na tej samej witrynie zamieszczono zrzuty ekranu z działającej aplikacji sklepu z oprogramowaniem, które pobierać można i bezpośrednio instalować na zaktualizowanych iPhone'ach. Natomiast film wideo, prezentujący nowy system w akcji, znajdziecie na Gizmodo.

Według analityków z ChangeWave Research, wejście do sprzedaży najnowszego aparatu Apple odbije się mocnym echem na rynku smartphone'ów w USA. Już dzisiaj rozpoczyna się szturm klientów na sklepy z jabłuszkiem w logo i w sieci zapewne pojawi się mnóstwo filmów i artykułów poświęconych urządzeniu iPhone 3G. Tymczasem zgodnie z raportem powyższej firmy, Apple iPhone 3G już wkrótce zajmie prawdopodobnie drugie miejsce na liście najpopularniejszych modeli inteligentnych telefonów. Aktualnie na pierwszy miejscu jest RIM ze swoimi urządzeniami BlackBerry (42% udziału w rynku), dalej Palm (14%), a iPhone plasuje się na trzecim miejscu (11%). Jednak premiera iPhone'a 3G prawdopodobnie wywoła efekt "tsunami" i ostro zamiesza na telefonicznym rynku.

Od tygodnia linuksowy smartphone Neo Freerunner jest już do nabycia. Kupić go można choćby na oficjalnej witrynie internetowej producenta, za cenę około 400 USD. Tymczasem redakcja witryny ArsTechnica przygotowała już artykuł poświęcony może nie samemu urządzeniu co jego oprogramowaniu. Jeśli macie ochotę poznać system operacyjny Open Moko nieco bliżej, to zachęcamy do odwiedzenia powyższego odnośnika.

Aqua Forest to ciekawa gra, która będzie dostępna dla posiadaczy Apple iPhone, być może nawet już jutro - jeśli tylko jutro odpalony zostanie oficjalny sklep Apple z oprogramowaniem dla mobilnego Mac OSa 2.0. Gra ta jest dość unikalna, gdyż pozwoli cieszyć się w pełni możliwościami jakie daje akcelerometr zamontowany pod maską tego aparatu. Przez odpowiednie przechylanie iPhone'a, sterujemy ruchami kulki lub wpływamy na wodę "lejącą się po ekranie". Zresztą długo by opowiadać - lepiej zerknijcie na film demonstrujący możliwości Aqua Forest.

Za dwa dni premiera, tymczasem jak podaje Engadget, iPhone'a 3G wystawiono już w jednym ze szwajcarskich sklepów - choć oczywiście nie jest on jeszcze w sprzedaży, a tylko wabi klientów na wystawie. Inny materiał dotyczący nowego iPhone'a, zaserwowany przez tą samą witrynę poświęcony jest rozpakowywaniu oryginalnego pudełka, które najwyraźniej wpadło już w ręce jednego z obywateli Portugalii. Więcej na ten temat przeczytacie pod podanymi odnośnikami.

Kilka dni temu pierwsze osoby stanęły w kolejce pod sklepem Apple w Nowym Jorku, chcąc mieć pewność, że będą pierwszymi, którzy otrzymają nowego iPhone'a. Przypomnijmy że pojawi się on w sprzedaży już w ten piątek. Kilka zdjęć oraz filmowy wywiad z przedstawicielem tej grupy znajdziecie na witrynie Engadget.

Zapowiadany na początku tego roku Samsung SGH-i200, czyli kolejny aparat tego producenta z Windows Mobile na pokładzie, ale pozbawiony dotykowego ekranu w końcu trafił do sprzedaży. Jak podaje the::unwired, kosztuje on około 399 Euro. Dysponuje on systemem Windows Mobile 6.1 Standard i wyposażony jest m.in. w 2.3" ekran 320x240 punktów i 12-klawiszową klawiaturę numeryczną umieszczoną bezpośrednio pod ekranem. Jeśli chodzi o obsługę standardów sieci telefonii komórkowej to nie ma mu czego zarzucić - GSM/GPRS/EDGE, ale również UMTS i HSDPA. Niestety nie posiada on modułu WiFi i zintegrowanego odbiornika GPS, ale nie pominięto modułu Bluetooth 2.0 EDR i aparatu 2Mpix oraz drugiego VGA do wideo-połączeń.

iPhone'owe Safari to bardzo dobra przeglądarka internetowa. Nie jest ona jednak idealna, gdyż brakuje jej na daną chwilę choćby obsługi technologii Flash. Czy jednak na pewno? Otóż stwierdzenie to przestało być aktualne, gdyż jeden z domorosłych programistów zdołał przygotować port odtwarzacza Adobe Flash Lite, który jako natywna aplikacja dla Apple iPhone potrafi obsługiwać internetowe animacje Flash. Oczywiście nie jest to jeszcze pełny Flash, ale nawet Flash Lite to duży skok do przodu dla wielbicieli mobilnego surfowania palcem po ekranie. W głębi newsa znajdziecie filmik z prezentacją tej aplikacji.

Dla jednych bluźnierstwo, dla innych byłoby to zbawienie. Nie każdy potrafi bowiem zaakceptować wirtualną klawiaturę Apple iPhone i z tęsknotą wspomina zwykły zestaw klawiszy numerycznych lub klawiaturę QWERTY. Trudno jednak porzucić iPhone'a tylko z powodu braku klawiatury. Czy możemy spodziewać się premiery telefonu z jabłuszkiem w logo, wyposażonego w klawiaturę? Najwyraźniej tak. Takie informacje dotarły przynajmniej do redakcji The Register. Twierdzą oni, że Apple pokazało prototyp iPhone'a z wysuwaną klawiaturą kilku operatorom telefonii komórkowej. Takie urządzenie jeśli nawet pojawi się na rynku, to będzie to nie wcześniej jak w przyszłym roku i będzie ono skierowane bardziej na rynek korporacyjny.