Ostatnie newsy
Mozilla Thunderbird, popularny klient poczty e-mail, przeszedł z wersji beta do finalnego wydania na Androidzie. Na komputerach oferuje on zaawansowane funkcje, w tym wsparcie dla wtyczek i rozszerzeń, co czyni go bardziej złożonym i zasobożernym w porównaniu do uproszczonych portali webmailowych.
Wspomniane karty zostaną zmodyfikowane, aby dostarczać bardziej przejrzyste informacje z aktualizacjami w czasie rzeczywistym oraz przyciskami akcji. Google ogłosiło te zmiany, zaznaczając, że niektóre z nich pojawią się na Androidzie i iOS już dziś, podczas gdy inne będą dostępne w nadchodzących miesiącach.
Thunderbird for Android jest nareszcie dostępny w wersji beta i twórcy proszą społeczność o pomoc w testowaniu programu przed finalnym wydaniem. Beta testy są kluczowe, ponieważ pomagają wykryć krytyczne błędy i niedociągnięcia, które można poprawić przed oficjalnym wydaniem.
Mimo, że od zamknięcia usługi Google Inbox minęło już prawie pięć lat, to Google nadal nie dotrzymało obietnicy integracji najważniejszych funkcji z tego projektu do Gmaila - wciąż bowiem nie ma tak wygodnego i rozbudowanego grupowania maili w kategorie i jest się skazanym na ręczne tworzenie filtrów.
Od udostępnianie Androida 13 minęło już kilka miesięcy, ale nadal są deweloperzy pracujący nad dodaniem nowości z tej wersji do swoich aplikacji. Jednym z nich byli twórcy klienta poczty elektronicznej Spark, który dopiero kilka dni temu udostępnili aktualizację z nowościami dla Androida 13.
Od jakiegoś czasu Microsoft oferuje lżejszą wersję Outlooka dla Androida, ale tylko w wybranych regionach i tylko dla indywidualnych kont Microsoft. Wygląda jednak na to, że ma w planach jej szerszą dostępność.
Lata od mobilnej rewolucji, zespół rozwijający klienta poczty elektronicznej Thunderbird przyznał się do prowadzenia prac nad mobilną wersją programu. Trochę późno, biorąc pod uwagę, że na rynku swoją pozycje zasadniczo zabetonowały już Gmail, Outlook czy aplikacja wbudowana w iOS.
W dawnych czasach producenci smartfonów z Androidem często w ramach swoich nakładek dodawali również klienty poczty elektronicznej (najczęściej był to program z AOSP z nieco zmienionym wyglądem). Kiedy jednak Google dodało do aplikacji Gmaila obsługę kont innych dostawców, ta praktyka praktycznie przeszła do lamusa.
Pod koniec czerwca pisaliśmy o planach Google odnośnie dodania w oficjalnym kliencie Gmaila dla Androida oraz iOS paska z zakładkami u dołu ekranu, tylko po to by do aplikacji wcisnąć jakiś odnośnik do komunikatora Meet celem jego popularyzacji.
Trzeba przyznać, że firma z Mountain View nie popisała się jeśli chodzi o udostępnianie ciemnego motywu w swoich aplikacjach. Proces trwał strasznie długo i nadal są aplikacje, które tej opcji nie oferują wszystkim użytkownikom.