Ostatnie newsy
Kilka dni temu, dosyć niespodziewanie, ogłoszono plany wyłączenia BBM (BlackBerry Messenger) dla użytkowników indywidualnych. Zrobiła to firma Emtek, która jakiś czas temu przejęła od Kanadyjczyków zarządzanie darmową edycją komunikatora.
Na początku marca pisaliśmy o wprowadzeniu przez Facebooka sposobu na aktywację ciemnego motywu w komunikatorze firmy poprzez wysłanie innej osobie konkretnej ikonki emoji. Kilka dni temu natomiast opcja ta w końcu została oficjalnie udostępniona wszystkim użytkownikom.
Kilka lat temu Facebook zdecydował się wyrzucić ze swojego oficjalnego klienta możliwość czatowania ze znajomymi, chcąc zmusić ludzi do używania osobnej aplikacji Messenger. Wygląda na to, że firma myśli nad cofnięciem tej decyzji.
Od dosyć dawna użytkownicy komunikatora Skype na komputerach mogli udostępniać swoim rozmówcom swój pulpit. Do tej pory tego samego nie mogli jednak robić posiadacze urządzeń mobilnych. Przez długi czas była to kwestia ograniczeń API. Te jednak zniknęły z nadejściem Androida 5 oraz iOS 11.
Jakiś czas temu twórcy Snapchata zapowiedzieli udostępnienie aktualizacji programu, w której kod aplikacji zostałby przepisany od zera (nie zmieniając przy tym samego interfejsu). Chodziło o poprawienie wydajności i niezawodności, na które do tej pory narzekało wielu użytkowników.
Windows Phone 8.x oraz Windows 10 Mobile powoli dokonują żywota. Regularnie słychać o kolejnych aplikacjach, których rozwój zakończono lub wręcz przestają działać. Tym razem padło na oficjalnego klienta Instagrama, Facebooka oraz jego komunikator Messenger.
Wspomniany w tytule komunikator od dosyć dawna pozwalał na wycofywanie wiadomości z urządzeń odbiorców, ale tylko przez 48 godzin od wysłania. W najnowszej aktualizacji twórcy w imię prywatności zdecydowali się usunąć ten limit. To jednak nie wszystko.
Wiele komunikatorów (między innymi WhatsApp czy Telegram) od dosyć dawna oferuje opcje cytowania wiadomości, na które się odpowiada (co jest przydatne zwłaszcza w konferencjach, kiedy jest kilka wątków). Jednak główny komunikator od Facebooka takiej opcji do tej pory nie posiadał.
Redakcja serwisu MacRumors donosi, że w najnowszej becie iOS 12.2 zmienił się kodek, jaki jest używany do zapisywania wiadomości głosowych wysyłanych poprzez iMessage. Dzięki temu powinny one być głośniejsze i brzmieć wyraźniej niż obecnie.
Ostatnio użytkownicy coraz częściej i głośniej domagają się ciemnych motywów w aplikacjach mobilnych (tym bardziej, że od dłuższego czasu w iOS, a od niedawna również na Androidzie zaczynają dominować białe tła). Kolejne programy zyskują więc taką opcję.