Ostatnie newsy
W zeszłym tygodniu Twitter po cichu (tchórzliwie) zablokował dostęp do swojego API popularniejszym klientom trzecim. Mimo zapytań w tej sprawie, serwis milczał na ten temat aż po kilku dniach w końcu wydano w tej sprawie komunikat.
Popularny swego czasu klient Twittera Fenix popadł jakiś czas temu w zapomnienie. Po dodaniu elementów stylu Material Design jego rozwój praktycznie stanął w miejscu. Autor najpierw zajął się swoim klientem usługi Feedly, później natomiast zdecydował się napisać Fenix od nowa.
W ciągu mijającego tygodnia, popularny nieoficjalny klient Twittera o nazwie Fenix został usunięty z Google Play, by po kilku dniach powrócić. Jak się okazało, było to spowodowane osiągnięciem limitu tokenów przydzielonych przez Twittera (serwis domyślnie daje ich deweloperom 100 000), o czym informuje portal Android Police.
Jeśli korzystacie z Twittera, to zapewne wiecie, że komentowanie czyjejś wypowiedzi z załączonym cytatem nie było proste - liczyła się ona do limitu znaków, więc im dłuższa była, tym mniej miejsca pozostawało na nasz komentarz. Twitter w końcu postanowił zrobić z tym porządek i niedawno dodał do wersji webowej oraz oficjalnego klienta dla iOS opcję cytowania poprzez zwyczajne wstawienie linka (do naszej dyspozycji zawsze pozostaje 116 znaków). Deweloperzy nieoficjalnych klientów dla Androida szybko przystąpili więc do działania.
Niedawno opisywaliśmy nową wersję klienta Twittera o nazwie Falcon Pro, wykorzystującego styl Material Design. Jeszcze wcześniej podobną aktualizację przygotował autor programu Talon (przy czym w tym wypadku wymagany był Android 5.0). Teraz natomiast stosownej aktualizacji doczekała się całkiem przyzwoita aplikacja Fenix.
Pamiętacie stosunkowo świeży na rynku klientów Twittera dla urządzeń z Androidem program Fenix? Pisaliśmy o nim w drugiej połowie kwietnia. Teraz przyszedł czas na nieco więcej zmian, dlatego autor po krótkim okresie testów udostępnił nową wersję oznaczoną numerkiem 1.1. Co się zmieniło? Autor dodał między innymi długo oczekiwany widżet z linią czasu lub wspomnieniami oraz wsparcie dla usługi TwitLonger.
Mimo wprowadzonych już dawno ograniczeń dla klientów firm trzecich (maksymalnie 100 tys. użytkowników), deweloperzy wciąż nie przestali tworzyć nowych oraz aktualizować już istniejących klientów Twittera. Ciągle znajdują się programiści ze świeżymi pomysłami na nowe funkcje czy interfejs swoich programów. Nie inaczej jest z aplikacją Fenix, która była w fazie publicznych beta testów od lutego. Kilka dni temu natomiast została wydana w wersji finalnej, o czym autor poinformował na Twitterze.