Ostatnie newsy
Niecały miesiąc temu Google ogłosiło zmiany w harmonogramie prac nad Androidem 11, spowodowane epidemią koronawirusa. W skrócie, wszystkie terminy przesunęły się o miesiąc. Według nowych terminów, w przyszłym tygodniu mieliśmy otrzymać pierwszą publiczną betę systemu.
Na początku tego roku Google udostępniło webowe narzędzie Android Flash Tool służące do flashowania kompilacji Androida z repozytorium AOSP na Pixelach. Niedługo później pojawiła się też odmiana pozwalająca wgrać obrazy fabryczne (Pixel Update and Software Repair).
Raptem pod koniec kwietnie pisaliśmy o udostępnieniu trzeciej kompilacji Androida 11 dla deweloperów, a mamy już czwartą i niestety wiadomości o opóźnieniu publicznej bety (miała pierwotnie ukazać się w maju). Oczywiście wszystko z powodu epidemii.
W mijającym tygodniu Google udostępniło trzecią i prawdopodobnie ostatnią (przed pełnoprawną publiczną betą) kompilację Androida 11 dla deweloperów. Jakie zmiany wprowadzono? Oficjalnie niewielkie, nieoficjalne jednak pojawiło się kilka widocznych dla użytkowników nowości.
Kilka lat temu, w Androidzie 7.0 dodano obsługę “Seamless Updates”, czyli systemu pozwalającego aktualizować system w tle i przełączać się na jego nową wersję zwykłym restartem telefonu lub tabletu (dzięki zduplikowaniu partycji systemowych). Niestety, nie wszyscy zdecydowali się wdrożyć to rozwiązanie, więc Google zdecydowało się przymusić do tego producentów.
Tydzień temu pisaliśmy o tym, że na serwerach projektu LineageOS pojawiły się archiwa z pierwszymi oficjalnymi kompilacjami tej dystrybucji Androida, które bazowały na wersji 10 systemu. Szybko jednak zniknęły z powodu błędów.
W mijającym tygodniu na serwerach projektu LineageOS zaczęły pojawiać się pierwsze oficjalne kompilacje nightly wersji oznaczonej numerkiem 17.1 (czyli bazującej na Androidzie 10). Niestety, chwilę później je usunięto.
Niecałe dwa lata temu Google wprowadziło nowy format aplikacji dla Androida nazywany "app bundles". Pozwala on podzielić aplikację na moduły, dzięki czemu użytkownik może potem pobierać jedynie te, które są mu potrzebne (np. grafiki jedynie w jego rozdzielczości).
Całkiem niespodziewanie pod koniec lutego Google udostępniło pierwszą testową kompilację Androida 11. Była ona przeznaczona przede wszystkim dla programistów, co było widać chociażby po niewielkiej liczbie zmian widocznych wyraźnie dla użytkowników końcowych.
We wrześniu zeszłego roku (miesiąc po premierze Androida 10 na Pixelach), Google w końcu zaczęło powoli udostępniać ciemny motyw w kliencie sklepu Play dla Androida. Niektórzy użytkownicy nowej wersji systemu potem jeszcze długo czekali aż wdrożenie ich obejmie.