Kilka dni temu natomiast, Google zdecydowało się ogłosić twardsze podejście do tego tematu (do tej pory bowiem w Google Play można było znaleźć trochę aplikacji korzystających z innych systemów płatności niż ten od Google). Jednocześnie jednak, zapowiedziano ułatwienia w zakresie korzystania z alternatywnych sklepów z oprogramowaniem. Mają się one pojawić w Androidzie 12 (więc i tak miną lata zanim większa część użytkowników będzie miała do nich dostęp).
O jakie ułatwienia może chodzić? Obecnie klienty sklepów, które nie są preinstalowane przez producenta, nie mogą same instalować aplikacji - zawsze musimy przejść przez systemowy ekran potwierdzania instalacji. Uniemożliwia to chociażby automatyczne aktualizacje w tle czy zdalną instalację inicjowaną z przeglądarki na komputerze.
Google zapewne odda w ręce użytkowników opcję zezwolenia na takie czynności instalowanym przez nich sklepom z aplikacjami. Dzięki temu Google chce móc się tłumaczyć, że jak deweloperom nie podoba się 30% prowizji od każdej płatności, mogą iść do innego sklepu i kierować do niego użytkowników.
Mimo to, Google chce twardo egzekwować swoje zasady już od końca września przyszłego roku, czyli na długo przed tym, jak większość użytkowników zyska dostęp do lepszej obsługi alternatywnych sklepów z aplikacjami.