Cechą najbardziej rzucającą się w oczy podczas pierwszych kontaktów z urządzeniami Deluxe, są różnokolorowe obudowy - jest to na pewno ukłon w stronę ludzi młodszych, którzy wygląd PDA starają się identyfikować ze swoim charakterem i wyrazić poprzez to swoje "ja". Dostępne kolory to zielony, pomarańczowy, niebieski, półprzeĽroczysty i dystyngowany czarny, wybierany przez profesjonalistów i ludzi biznesu. Urządzenie testowe, określane jako zielone, nie było tak naprawdę całkiem zielone - dolna część obudowy jest biała, całość jest natomiast półprzezroczysta, co nasuwa na myśl modą ostatnio stylizację znaną z produktów firmy Apple.
Obudowa Palmtopa wykonana została z tworzywa, jest dość sztywna i nie wydaje nieprzyjemnego odgłosu trzeszczenia podczas nacisku. Użyty plastik jest miły w dotyku, krawędzie urządzenia zostały lekko zaokrąglone, dzięki czemu wygodniej trzyma się je w ręku i przyjemniej nosi, np. w kieszeni spodni lub marynarki. Ogólnie rozmiary urządzenia są porównywalne z Palm serii III (bez IIIc), Deluxe jest jednak odrobinę węższy. Waga palmtopa jest również praktycznie taka sama jak w modelach Palm serii III.
Tył obudowy jest płaski, u dołu widoczne są piny portu USB, jego konstrukcja nie wymaga stosowania odsuwanej osłonki. Powyżej portu, w standardowym miejscu, znajdują się baterie AAA, wymienialne przez użytkownika i poprzez swą ogólną dostępność, zapewniające dużą mobilność właściciela palmtopa. Powyżej widoczny jest otwór o który PDA zahaczany jest podczas pobytu w stacji, na prawo natomiast - otwór służący do resetowania palmtopa. U górnej części tyłu obudowy znajduje się slot Handspring, który zadecydował o sukcesie urządzeń Handspring, stwarzając ogromne możliwości rozbudowy palmtopa. Zakrywany jest on plastikową klapką z zatrzaskami. Jest ona bardzo łatwa do zdjęcia i założenia, chodzi bardzo lekko, mimo to nie ma jednak mowy o jej przypadkowym wypadnięciu. Jedyne zastrzeżenie, to że przy stosowaniu modułów, klapka musi pozostać poza palmtopem, nie wiadomo więc co z nią zrobić, i można ją zgubić...
Slot Handspring zapewnia ogromne możliwości rozbudowy
Klawisze Deluxa ułożone są w sposób standardowy dla urządzeń z PalmOS. Klawisze uruchamiania aplikacji są wklęsłe na środku, klawisze przewijania natomiast wypukłe, w kształcie półksiężyca. Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie przyciski są łatwo dostępne i charakteryzują się dobrze wyczuwalnym momentem naciśnięcia, potwierdzanym cichym kliknięciem. Aby zminimalizować ryzyko przypadkowego naciśnięcia klawiszy aplikacji, a co za tym idzie włączenia urządzenia i wyładowywania baterii, umieszczone one zostały w niewielkim wgłębieniu obudowy. Po lewo przycisków aplikacji umieszczono przycisk włączający urządzenie i podświetlanie ekranu. Jest on czarny, posiada niewielkie, oznaczone na zielono, wgłębienie, dzięki któremu można go naciskać końcówka piórka, jak ma w zwyczaju wiele osób. Pod klawiszem włączającym umieszczono mikrofon, jednak można go wykorzystać jedynie z modułami, Deluxe sam z siebie nie oferuje niestety nagrywania dźwięku.
Charakterystyczne dla Visorów jest brak kółka lub przycisku regulującego kontrast wyświetlacza. Ich funkcje przejął niewielki klawisz ekranowy w formie kółeczka umieszczonego przy ikonce Menu obok obszaru Graffiti, jego naciśnięcie uruchamia regulację kontrastu formie suwaka na ekranie.
Pod przyciskiem uruchamiającym widać otwór mikrofonu, koło ikonki Menu umieszczono symbol uruchamiający regulację kontrastu
Na lewym boku urządzenie, u góry umieszczono port podczerwieni; jest to typowa lokalizacja w urządzeniach firmy Handspring. Położenie portu jest kwestią gustu, wiele osób woli go u góry, jednak boczna lokalizacja sprawdza się podczas przesyłania danych do laptopa lub telefonu - wszystko zależy od konstrukcji tych urządzeń. W modelu testowym port okazał się dość silny, udało się przesyłać dane z Palm IIIc, znajdującym się w odległości 1,7m!
Delux wyposażony został w wyświetlacz ciekłokrystaliczny o typowej rozdzielczości 160x160 pikseli, obsługujący 16 odcieni szarości. Wyświetlacz oferuje dobrą jakość i jest widoczny w większości warunków oświetleniowych. Wyjątkiem są sytuacje półmroku, gdzie oświetlenie zewnętrzne jest za słabe aby zapewnić wystarczającą widzialność, natomiast podświetlanie nie spełnia jeszcze swojej roli, jednak należy podkreślić, że tym problemem dotknięte są obecnie wszystkie urządzenia z wyświetlaczami mono. Ogólnie rzecz biorąc nie ma na co narzekać.
Wyświetlacz chroniony jest przed uszkodzeniami mechanicznymi przy pomocy białej, półprzeĽroczystej, przyczepianej przykrywki. Niestety nie jest ona odchylana podobnie jak Palm, można ją jednak na szczęście przyczepić z tył urządzenia, dzięki czemu nie ma problemu co z nią zrobić. Należy jednak wspomnieć, że w tej pozycji blokuje ona dostęp do portu USB i slotu Handspring. Dostępne są na szczęście odchylane klapki oferowane przez niezależnych producentów akcesoriów.
Oprócz klapki do zestawu dołączono także miękkie etui, w które wsuwa się urządzenie. Zapewnia ono wystarczającą ochronę przed wstrząsami i lekkimi uderzeniami i przydaje się doskonale w czasie transportu palmtopa, np. w schowku na rękawiczki w samochodzie.
Po prawej stronie umieszczono slot na stylus. Piórko jest połączeniem chromowanego metalu i białego, półprzeĽroczystego tworzywa. Posiada wbudowaną szpilkę do resetowania i niewielki śrubokręt krzyżakowy. Piórko dobrze leży w dłoni i jest wystarczająco wygodne. Bardzo ciekawy jest sposób utrzymywania stylusa w slocie w PDA. Nie jest on zatrzaskiwany tak jak w Palm serii III, gdzie przy dłuższym użytkowaniu i wyrobieniu się slotu, piórko ma tendencje wypadania, tylko w końcowej fazie wsuwania piórka, nacisk wywierany na nie przez ścianki slotu zwiększa się proporcjonalnie do głębokości. Ten sposób jest pewny, wygodny i niweluje konieczność pomagania sobie paznokciem przy wyjmowaniu rysika... W modelu testowym piórko charakteryzowało się niestety nienajlepszą końcówką, która potrafiła rysować ekran, aczkolwiek jest to wada jednostkowa modelu.
Rozkręcony stylus: widoczny śrubokręt krzyżakowy i szpilka do resetowania
Ważną cechą Visora Deluxe jest fakt wyposażenia go w złącze USB, znacznie przyspieszające instalowanie programów i synchronizację danych. Orientacyjne wyniki przy instalowaniu pliku PRC o wielkości 100KB, to około 20 sekund na Deluxie w porównaniu do około 55 sekund na Palm V. Jak więc widać różnica jest spora, poza tym wykorzystanie USB uwalnia użytkownika z uciążliwych w przypadku standardowego poru szeregowego problemów z przerwaniami i znalezieniem wolnego portu, co u niektórych zaawansowanych użytkowników może być niemałym problemem.
Port USB zapewnia szybki transfer danych
Stacja dokująca, oczywiście podłączana do USB, wykonana została z półprzeźroczystego białego tworzywa, także izolacja przewodu jest przeĽroczysta. Stacja jest bardzo lekka, co niestety trochę zmniejsza jej stabilność na biurku. Poza tym wyposażona została w niewielki haczyk, który utrzymuje w niej PDA. Nie jest to niestety najtrafniejsze rozwiązanie - podnosząc palmtopa do góry podnosimy także stacje, należy więc pamiętać aby najpierw pociągnąć go trochę do siebie i dopiero wtedy unieść - szczególnie na początku może to trochę denerwować. Inną nieprzyjemną rzeczą w konstrukcji stacji, jest twardo chodzący przycisk inicjujący synchronizację. Jest on bardzo sztywny, wymaga dużego nacisku i nie ma zaznaczonego konkretnego momentu naciśnięcia. Zdarzało się dlatego, że trzeba go było wciskać 2 razy, gdyż za pierwszym nie zadziałał.
Stacja dokująca niestety nie zachwyca jakością
Visor Deluxe pracuje pod kontrolą systemu PalmOS w wersji 3.1. Niestety, ponieważ urządzenie nie jest wyposażone we Flash ROM, nie ma możliwości jego uaktualnienia, a szkoda, gdyż nowe wersje oferują kilka ulepszeń i ułatwień. Widocznymi dodatkami w systemie, których nie ma w oryginalnym Palmie, jest aplikacja DateBook+ oferująca dodatkowe widoki i funkcje, będąca okrojoną wersją komercyjnej aplikacji DateBK, CityTime - zegar światowy ze schematyczną mapką świata, posiadającą rozróżnienie pomiędzy dniem a nocą, oraz to czego brakowało w Palmie - rozbudowany kalkulator oferujący wiele dodatkowych funkcji (starszy, prostrzy kalkulator dla mniej wymagających użytkowników oczywiście nadal jest dostępny). Urządzenie pracuje, tak jak można się tego spodziewać po PalmOS - bardzo stabilnie i oferuje niezłą szybkość. Deluxe testowany programem Benchmark uzyskał wartość 145% (Palm Vx uzyskuje 112%), co jest dobrym wynikiem, widać wyraĽnie przewagę nad urządzeniami Palm serii III. Większa szybkość szczególnie przydaje się podczas przechodzenia pomiędzy programami, lub podczas wchodzenia do Launchera czy listy zadań.
Na CD-ROMie dołączonym do palmtopa znajdują się aplikacje PalmDesktop 3.1 i HotSync. Możliwa jest instalacja PalmDesktop 4.0, ale trzeba z powrotem przywrócić HotSync dołączony wraz z Deluxem, gdyż ten z PalmDesktop 4 nie obsługuje USB. Oprócz tego na płytce umieszczono program PocketMirror służący do synchronizacji danych z Microsoft Outlook, oraz instrukcję obsługi palmtopa w formacie PDF i Acrobat Reader służący do jej odczytania.
Cena: 1340 + VAT, to atrakcyjna propozycja, biorąc pod uwagę niezłe parametry palmtopa i ogromne możliwości jego rozbudowy. Przyszli nabywcy powinni dokładnie rozpatrzyć tę propozycję.
Plusy:
+ ciekawa stylizacja, dostępny w kilku kolorach
+ złącze USB, zapewniające szybki transfer danych
+ 8MB RAM
+ czytelny wyświetlacz
+ duże możliwości rozbudowy (slot Handspring)
+ atrakcyjna cena
Minusy:
- podświetlanie przydatne jedynie w ciemnościach
- brak możliwości upgrade'u systemu
- nienajlepsza stacja dokująca
Do testów dostarczył:
MDS Poland Sp. z o.o
ul. Langiewicza 25/1
02-071 Warszawa
tel. (22) 825 14 99
fax. (22) 825 66 50
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.