WYKONANIE
Pierwsze wrażenie po otwarciu pudełka jest bardzo pozytywne… Tworzywo z którego wykonany jest futerał jest ciepłe w dotyku, przypomina delikatnie fakturowaną skórę i leży solidnie w dłoniach.
Z prawej strony górnej części obudowy znajduje się wycięcie na kabel do ładowarki, u góry szczelinka na przyciski do głośności i “mute”, a z lewej – klawisz blokady iPada. Oczywiście nie zabrakło również dziurki na kamerkę z tyłu futerału. W klawiaturowej części etui po prawej stronie znajduje się tylko złącze micro USB, służące do ładowania samej klawiatury. Biorąc pod uwagę grubość tworzywa i samej klawiatury, futerał nie dodaje wiele do grubości i wagi samego tabletu.
iPada wklikuje/wsuwa się w górną cześć futerału, a następnie ustawia się go we wgłębieniu w dolnej części etui, tuż nad klawiaturą. Powyżej szczeliny na IPada znajdują się wyłącznik (slider on/off) i przycisk do parowania klawiatury. Klawiatura wyposażona jest w BlueTooth w wersji 3.0 a samo parowanie przebiega bezproblemowo, iPad wykrywa klawiaturę zaraz po jej pierwszym włączeniu.
Ponieważ akcesorium jest w formie etui, nie mogło zabraknąć funkcjonalności znanej chociażby ze SmartCovera, powodującej uśpienia iPada w momencie zamknięcia etui oraz automatyczne wybudzenie, gdy je otworzymy. Futerał jest przystosowany do iPadów 2, 3 i 4 – różnice w grubościach modeli 2 i 3/4 powodują, że iPad 2 (troszeczkę chudszy od 3/4) leży w obudowie luźniej, czasami się lekko wysuwa podczas otwierania etui – nie powoduje to jednak żadnych niedogodności przy normalnym użytkowaniu. W przypadku iPadów 3 i 4 ten problem nie występuje.
W PODRÓŻY I NA (rozkładanym) STOLIKU...
Podczas mojej ostatniej podróży, przemieszczałem się najczęściej pociągami a ostatnią część trasy – autobusem. Część pociągów i autobus miały rozkładane stoliki – i tutaj nie było zbytnich problemów z pracą na klawiaturze. Generalnie komfort pracy jest prawie laptopowy (biorąc pod uwagę fakt, że klawiatura jest mniejsza niż ta w moim laptopie, nie miałem większych problemów z pisaniem). Podświetlenie bardzo się przydaje wieczorem – klawisz do włączania podświetlenia daje możliwość dostosowania jasności światła (3 poziomy), a równoczesne naciśniecie go ze strzałką w lewo (lub w prawo) zmienia kolor podświetlenia (7 kolorów do wyboru – czerwony, żółty, zielony, cyjan, niebieski, magenta oraz biały). Generalnie najlepiej sprawdziły się biały i cyjan (w każdej z trzech możliwych jasności). A reszta to już kwestia smaku.
W PODRÓŻY I W DOMU NA... KOLANACH
A teraz krótko o innych, trochę mniej wygodnych sposobach używania klawiatury —w miejscach, gdzie trochę trudniej postawić iPada na stoliku a chciałoby się go używać w normalnej "laptopowej" pozycji – na kolanach. I tu pojawia się dwa problemy. Pierwszy, to nie ma możliwości przechylania ekranu jak w laptopach... kąt ustawienia ekranu iPada jest tylko jeden i w pewnym momencie zaczyna po prostu boleć szyja. Drugi problem to, jeśli chcemy używać iPada tylko jako tabletu, to niestety pozostaje nam tylko opcja wyjęcia go z etui, bo niby przekręcenie urządzenia o 180 stopni jest możliwe, ale używanie go w takiej pozycji wydaje się dziwne i nie jest wygodne – klawiatura dotyka kolan i ma się wrażenie, że przy każdym ruchu bezwiednie naciska się wszystkie klawisze naraz.
KLAWISZE FUNKCYJNE
Klawisze funkcyjne w górnym rzędzie spełniają swoją rolę znakomicie — działają we wszystkich programach tak samo. Od lewej mamy przycisk HOME, który duplikuje funkcjonalność guzika HOME na iPadzie, SEARCH (lupka), SLIDESHOW (przy włączonej opcji pokazywania slideshow w preferencjach iPada), KEYBOARD (wysuwa standardową klawiaturę na ekranie iPada - yoohoo emotikony górą), CUT, COPY, PASTE (trzy klawisze do wycinania, kopiowania i wklejania tekstu), PREVIOUS TRACK, PLAY\PAUSE, NEXT TRACK (trzy klawisze do obsługi muzyki), następnie MUTE, VOLUME DOWN, VOLUME UP (do wyciszania i kontroli głośności urządzenia) i na samym końcu klawisz LOCK z kłódeczką do blokowania i odblokowywania iPada.
Na dole klawiatury znajdują się trzy dodatkowe klawisze funkcyjne – po lewej stronie BATTERY – z diodką informującą o stanie naładowania baterii w klawiaturze, a po prawej stronie obok spacji LIGHT (opisany trochę wcześniej) oraz INTERNATIONAL – do zmiany układu klawiatury, którego naciśniecie powoduje wyświetlenie menu klawiatur międzynarodowych.
PODSUMOWANIE
Generalnie oceniam produkt pozytywnie, mimo niewielkich wad w dizajnie i funcjonalności. Etui sprawdza się jako hybryda klawiatury i futerału chroniącego iPada, wygląda dobrze optycznie i jest solidne a jednocześnie miłe w dotyku. Bateria samej klawiatury wystarcza na wielomiesięczną pracę na jednym ładowaniu (to wg. producenta – ja pracuję już ponad miesiąc z włączonym podświetleniem i wskaźnik baterii dalej pokazuje całkowite naładowanie). Główną wadą produktu jest nieergonomiczne ustawienie iPada tylko w jednej pozycji do pisania.
Oczywiście trzeba też zaznaczyć, że mimo, iż klawiatura została zaprojektowana głównie dla urządzeń firmy Apple, to dzięki temu, że do komunikacji został użyty BlueTooth, klawiatura też bez problemu współdziałała zarówno z komputerem czy też urządzeniami opartymi na Androdzie (oczywiście nie dało się ich zamontować w etui) czy też nawet konsolą PS3. Wspomnieć też należy o cenie, nie jest ona najniższa, bo kosztuje ok. 450 zł, jednakże jeżeli ktoś zamierza głównie pracować na iPadzie, to jest to dobry wybór. A tak na sam koniec dodam, że cała ta recenzja powstała na iPadzie w programie Pages, pisana właśnie na klawiaturze ZAGGkeys Profolio+.
:: Zalety:
solidne wykonanie
bardzo dobra bateria
podświetlenie
:: Wady:
brak możliwości ustawienia kąta ekranu (tylko jedna pozycja)
niewygodne używanie jako tylko tabletu
iPad 2 przesuwa się lekko w futerale