Chciałbym jednak zaznaczyć, że moduł USB I-Tec był egzemplarzem przedprodukcyjnym, zatem spodziewałem się w czasie jego użytkowania ewentualnych problemów z poprawnym funkcjonowaniem. Moje obawy były niestety słuszne, o czym nieco dalej.
Procedura instalacyjna modułu przebiegła natomiast bezproblemowo, choć problem stanowiło doprowadzenie do jej rozpoczęcia. Załączony pakiet sterowników i oprogramowania na płycie był uszkodzony, jednak szybko otrzymałem "namiary" w internecie prawidłowego archiwum, więc mogłem z lekkim już zniecierpliwieniem przystąpić do wprowadzenia mojego PC w nową erę komunikacji bezprzewodowej.
W skład pakietu instalacyjnego weszły sterowniki USB Bluetooth oraz oprogramowanie XTDConnect Blue Manager. Po zrestartowaniu komputera pojawiła się na pulpicie ikonka Bluetooth Manager, która była głównym centrum sterowania łącznością z otaczającymi go urządzeniami Bluetooth. Należało wykryć je i sparować, aby szczerzyły do siebie przyjaźnie sine ząbki za każdym razem, gdy jest konieczne nawiązanie połączenia.
Na głównym ekranie przedstawiona jest lista ewentualnie sparowanych urządzeń oraz menu obsługi programu. Najważniejszą pozycją, szczególnie na początku, jest Settings, gdzie ustawiamy parametry pracy modułu I-Tec. Zajmujemy się takimi ustawieniami jak wirtualne porty Bluetooth, poziom bezpieczeństwa połączenia, foldery udostępniane partnerom Bluetooth czy opcje przyjmowania plików od nich.
W zakładce wirtualnych portów COM mamy do wyboru kilka usług - FAX, Modem, OBEX (OBject EXchange - wymiana obiektów typu kontakty czy zdarzenia z kalendarza - wszechobecny standard w telefonach komórkowych i palmtopach), port szeregowy i sieć LAN, udostępnianych przez wirtualne porty COM komputera, którym można przypisać numer sieciowy. Dzięki temu chcące skorzystać z danej usługi urządzenia wiedzą dokładnie, pod jaki adres się zgłosić.
Na tych ilość nie można narzekać. Parowanie urządzeń, lista partnerów Bluetooth w zasięgu i ogólnie wszystkich sparowanych, przesyłanie wizytówek i plików, opcje zabezpieczeń połączenia radiowego, a nawet zmiana numeru MAC komputerka. Jest również dostępna aplikacja Dial-up wizard, dzięki której w prosty sposób możemy skonfigurować połączenie dial-up za pomocą telefonu GSM. Niestety nie było bardziej interesującej mnie możliwości ustawienia połączenia GPRS, zatem nadal trzeba radzić sobie samemu, a wiemy jak różnorodne są opcje ustawień dla różnych telefonów i operatorów. Nawiasem mówiąc, najczęściej wystarcza numer *99# i string
+cgdcont=1,"IP","[APN operatora]","",0,0
i ewentualne wyłączenie sterowanie przepływem danych (Data Flow Control
na None
).Ciekawym dodatkiem do oprogramowania karty CompactBT była ikonka Bluetooth Activesync, która po kilku akrobacjach przy okazji ustawień modułu USB Bluetooth (a konkretnie wirtualnego portu szeregowego Bluetooth) oraz programu ActiveSync, pozwoliła na dokonanie synchronizacji danych bezprzewodowo. Niestety z niewiadomych przyczyn przy przepływie większych porcji danych, np. w przypadku synchronizcji AvantGo czy przeglądania bogatych w grafikę stron WWW następowało rozłączenie. Testowane rozwiązanie zachowywało się tak samo na dwóch różnych komputerach, chociaż miały one wspólny system - Windows XP. A to raczej na komputer należy zrzucić odpowiedzialność za taki stan rzeczy, gdyż on jako pierwszy ukazywał szarą ikonkę ActiveSync. Palmtop dopiero po chwili się "orientował", że został odcięty od świata.
Próbowałem oprogramowanie dołączone do Ericssona T39m zmusić do wykrycia telefonu przez moduł Bluetooth i tą drogą zsynchronizować z Outlookiem. Niestety bez powodzenia. Być może oprogramowanie lub system nie był dostatecznie dobrze przystosowany do nowego standardu. Na pocieszenie jakby, udało mi się przesłać do telefonu logo operatora. Szkoda że tylko tyle.
Podsumowanie:
Aby usiąść na kanapie w pobliżu komputera i wejść na IRC czy posurfować po sieci z Pocket PC, zestaw I-Tec USB Bluetooth Dongle i Pretec CompactBT w zupełności wystarcza. Żeby jednak sobie zapewnić nieco większy zasięg, polecałbym zakupić droższy moduł USB o większej mocy. Niestety szybkość połączenia Bluetooth może zostawić nieco do życzenia, zatem jeśli drodzy Czytelnicy chcecie posłuchać chociażby internetowego radia lub po prostu łącze do internetu macie szybsze niż połączenie bezprzewodowe między komputerem udostępniającym i palmtopem, powinniście przemyśleć budowę domowej infrastruktury opartej na sieci bezprzewodowej 802.11b (Wi-Fi). Nie oznacza to że zupełnie nie warto jest inwestować w moduł I-Tec, szczególnie że kosztuje jedynie około 180 zł. Bluetooth jest standardem łączności między urządzeniami przenośnymi, zatem nie ma tam wielkich transferów i dużych odległości. Z Bluetooth nie zrobimy domowej sieci 10/100Mbps, ponieważ nie do tego został ten standard opracowany. Może on natomiast posłużyć by zsynchronizować dane w telefonie z domowym komputerem, gdy oprogramowanie dojrzeje czy chociażby skorzystać w razie potrzeby z połączenia GPRS w czasie ewentualnej awarii "dużego" łącza z internetem lub będąc w podróży, z notebookiem na kolanach.
Pretec CompactBT to dobry produkt, z telefonem współpracuje bardzo dobrze. Oprogramowanie do zarządzania książką telefoniczną i SMSami jest jednak nieprzystosowane do różnych specyfik aparatów. W przypadku T39, odbierane nazwiska z książki były obcięte. Jak to zazwyczaj jest ze standardowym oprogramowaniem, zawsze lepiej je zastąpić dobrym programem firm trzecich, które tak nie uogólnia specyfikacji urządzeń z którymi się łączy.
Podsumowując, testowany sprzęt nie rzuca na kolana, jednak jest dobry, działa i mogę polecić zakup, niekoniecznie oczywiście obu na raz. Jeśli światek Bluetooth będzie Wam odpowiadał, możecie się zagłębiać w niego dokupując kolejne z urządzeń i niemal w pełni cieszyć się brakiem niektórych kabli połączeniowych.
Produkty udostępniła do testów firma Explore za co serdecznie dziękujemy.
Kontakt:
Explore
ul. Wolności 345A
41-800 Zabrze
tel: +48 503 364 774, (32) 777-13-60, (32) 777-13-61
http://www.explore.com.pl
Ceny brutto dla końcowego użytkownika:
I-Tec USB Bluetooth Dongle - 199zł
Pretec CompactBT - 426zł