W planach był krótki - 10 minutowy (ach te limity YouTube’a) – materiał wideo, choć w czasie tworzenia rozrósł się w dość niekontrolowany sposób, dlatego podzieliliśmy go na kilka odcinków. Dzięki temu łatwiej można pomijać jakieś fragmenty – przykładowo jeśli temat odtwarzania filmów nie jest dla nas istotny. Oto kilka pierwszych części, dalszy ciąg jeszcze w tym tygodniu. Wybaczcie mi dość powolną narrację - następnym razem postaram się mówić jak Brandon z PocketNow, choć taka szybkość przelewania myśli na słowa może być dla mnie sporym wyzwaniem. Oczywiście wszystkie klipy dostępne w rozdzielczości 720p.