Co prawda w poście na oficjalnym blogu wspomniana jest Zachodnia Europa, ale program w Google Play można pobrać również z Polski (mimo iż jesteśmy zaliczani raczej do Europy Środkowej czy ewentualnie Europy Wschodniej). Zniknęła również konieczność zapisywania się do specjalnej grupy, by brać udział w testach. Pojawił się za to mechanizm kolejki (po otwarciu aplikacji kilkadziesiąt minut temu trafiłem na miejsce o numerku 805 i do tej pory nie przesunąłem się do przodu, przybyło za to ludzi za mną- już 387 osób).
Jeśli jesteście chętni, to Operę Max możecie pobierać za darmo z Google Play (choć po wyjściu z bety usługa zapewne będzie wymagała wykupienia subskrypcji).