Mobilne okienka do tej pory nie słynęły z najlepszego rozwiązania kwestii kopii zapasowych. Jest wręcz gorzej niż na Androidzie, bo tu nie wykonamy roota w celu skopiowania danych zainstalowanych aplikacji. Jedynym ratunkiem jest ręczne dodanie przez deweloperów przechowywania plików ich programów w chmurze. Microsoft jednak planuje nareszcie ułatwić to zadanie. Jak pisze portal WMPoweruser, w plikach z emulatora Windows Phone 8.1 zawierających tłumaczenia odnaleziono fragmenty tekstu opisującego funkcję kopii zapasowej. Dowiadujemy się z niego, że jeśli twórca aplikacji aktywował odpowiednią opcję, to jej dane (ustawienia, save'y i osiągnięcia w wypadku gier, etc.) będą automatycznie kopiowane. Nie będzie już trzeba ręcznie implementować synchronizacji danych z chmurą jak do tej pory.
Kopie mają również zawierać układ kafelków na ekranie Start oraz dodatkowe dane Internet Explorera, np. zapisane hasła. Nie jest jednak jasne, czy w wypadku przeglądarki Microsoftu informacje te będą współdzielone z desktopową wersją programu (głupio by było jeśli by nie były, ale wszystkiego się można spodziewać).
