Ostatnie newsy
Od kilku lat Opera oferowała posiadaczom urządzeń z iOS przeglądarkę o nazwie Opera Touch, z wyróżniającym się interfejsem od podstaw projektowanym z myślą o obsłudze gestami. Kilka dni temu została ona przemianowana na zwykłą Operę.
Kilka lat temu firma odpowiadająca za przeglądarkę Opera została kupiona przez konsorcjum z Chin. Od tego czasu firma powoli podupada - na “rynku” przeglądarek co jakiś czas słuchać tylko o dziwnych pomysłach firmy jak przeglądarka dla graczy czy kolejne próby wymyślenia koła na nowo w kwestii przeglądarki mobilnej.
Mobilna wersja Opery (ta zwykła) od jakiegoś czasu oferuje wbudowaną funkcję blokowania reklam. Do tej pory jednak możliwość dodawania stron do białej listy, by na nich reklamy zostały, była zakopana w ustawieniach. To zniechęcało użytkowników do jej używania.
Wiosną tego roku Opera pokazała nową przeglądarkę o nazwie Opera Touch dla Androida, która według twórców została zaprojektowana od nowa z myślą o jak najwygodniejszej obsłudze rękami. Projekt najwyraźniej się przyjął (przynajmniej zdaniem Opery), bo właśnie udostępniono wersję dla urządzeń z iOS.
Twórcy Opery coraz bardziej skupiają się na rozwijaniu jej "dotykowej" odmiany (z dopiskiem "Touch" w nazwie) zamiast normalnej mobilnej wersji. Ta druga nie dostaje już praktycznie nowych opcji, podczas gdy edycja Touch regularnie dostaje aktualizacje z nowościami.
Pod koniec kwietnia Opera zaprezentowała nową przeglądarkę mobilną o nazwie Opera Touch, która w założeniu ma być wygodniejsza w obsłudze przy pomocy dotyku. Niestety, na początku brakowało jej wielu podstawowych opcji. Na szczęście programiści szybko zajęli się uzupełnianiem braków.
Opera co jakiś czas próbuje znaleźć sposób na zwiększenie swojego udziału w rynku. Kiedyś była to zmiana interfejsu na taki, który na pierwszy plan wyciągał sugestie artykułów oraz wyszukiwanie.
W styczniu tego roku fani darmowego VPNa od Opery mogli poczuć się zaniepokojeni - oficjalny klient zniknął z Google Play. Ostatecznie powrócił kilka dni później, ale Opera nie wydała żadnego oświadczenia na ten temat. W kontekście wycofywania się z innych przedsięwzięć (np. Opery Max), nie był to dobry znak.
Kilka dni temu ze sklepu Google Play zniknęła aplikacja Opera VPN. Co ciekawe, sami przedstawiciele firmy rozwijającej aplikację nie do końca wiedzieli dlaczego. Niedługo później aplikacja jednak powróciła w identycznej wersji jak przedtem.
Z jednej strony główna odmiana mobilnej Opery doczekała się stonowania interfejsu, z drugiej jednak twórcy dodają coraz bardziej uciążliwe reklamy do edycji Mini w wydaniu dla Androida, na co użytkownicy żalą się w serwisie reddit.