Na chwilę obecną nie da się zadzwonić z ani dodzwonić na żaden numer komórkowy należący do operatora, nie działa też internet zarówno 2G/3G/LTE ani SMSy. A do tego jeszcze na awarię załapały się zarówno cała Neostrada jak i biznesowe DSL oraz usługa telewizyjna. Nie działają także połączenia z numerami alarmowymi. Jest to chyba największa do tej pory awaria Orange, a operator milczy. Na stronie internetowej firmy próżno szukać jakiejkolwiek informacji dla klientów. Nawet infolinie są głuche. Profil na portalach społecznościowych również nie zawiera żadnych informacji o chociażby planowanym czasie usunięcia awarii, za to spotkać można setki postów wyrażających dezaprobatę zarówno dla samej awarii jak i milczenia operatora. Jest to chyba największa awaria tego typu, jedynym szczęściem w całym nieszczęściu jest to, że wydarzyła się w późnych godzinach wieczornych.
Aktualizacja:
Przed chwilą Operator na Facebooku umieścił informację o awarii. Dobrze, ze w ogóle, szkoda, że o kilka godzin za późno, bo awaria o 22:30 a komunikat o 01:30.
Bardzo Was wszystkich przepraszamy - od ok. 22.30 mamy dużą awarię sieci. W całej Polsce występują problemy z dostępem do internetu i sieci komórkowej, normalnie działają jednak telefony stacjonarne. Przez cały czas trwa analiza przyczyn - na ten moment jeszcze ich nie znamy. Pod uwagę bierzemy m.in. celowe ataki. Nad rozwiązaniem problemu pracują nieprzerwanie nasze zespoły kryzysowe. Zrobimy co w naszej mocy, aby do rana przywrócić pełne funkcjonowanie naszych usług.
Rozumiemy Wasze zdenerwowanie - jest w pełni uzasadnione. Będziemy informować o zachodzących zmianach.Profil Orange na FB,