Otóż Google Drive zyskał ostatnio zdolność rozpoznawania tekstu z obrazków w dwustu różnych językach (w tym również polskim). Wystarczy przesłać obrazek lub plik PDF z nim do chmury Google, a następnie poprzez przeglądarkę na komputerze (nie znalazłem sposobu na zrobienie tego w mobilnej aplikacji) otworzyć dokumentów w aplikacji Google Docs. Program wstawi do dokumentu najpierw oryginalne zdjęcie, a następnie rozpoznany tekst.
Zmiana jest aktywowana po stronie serwera, więc nie wymaga aktualizacji aplikacji mobilnych.