Czy koszty tych obowiązków sprawiły, że przynajmniej jeden chiński producent uznał, iż nie warto dłużej być na rynku europejskim (bo uwzględnienie tych kosztów w cenach ich produktów sprawi, iż będą niekonkurencyjne)? Mowa o Oppo (oraz podległej mu marce OnePlus), które według plotek chce powoli wycofywać się ze Starego Kontynentu, zaczynając od Niemiec (gdzie sądzi się o patenty z Nokią) i Wielkiej Brytanii.
Byłoby to o tyle dziwne, że dopiero co premierę w Europie miał składany Oppo Find N2 Flip. Z drugiej strony widać, że Oppo tnie koszty po tym jak OnePlus zasadniczo zniknął (obecnie to zasadniczo telefon Oppo z inną skórką nakładki na Androida). Firma oficjalnie tym plotkom zaprzeczyła, ale z drugiej strony Google też zaprzeczało planom zamknięcia Stadii jeszcze kilka tygodni przed ogłoszeniem tego faktu.
Źródło: Android Police