Podczas konferencji obiecał, że firma będzie udostępniać aktualizacje przez dwa lata, czyli standardowy okres jak na flagowce. Przy okazji dodał, że obecnie najtańszy z nowych smartfonów (Nokia 3) nie może dostać aktualizacji do Androida 7.1.1, gdyż producent układu montowanego w nim (MediaTek) nie wspiera jeszcze tej wersji. Firma zarządała jednak szybkiej zmiany tej sytuacji.
Przy okazji potwierdzono również, że nowe Nokie mają otrzymać aktualizację do Androida 8.0, gdy prace nad nim zostaną sfinalizowane przez Google.
Za dwa lata przekonamy się, czy następcy Nokii faktycznie udało się wywiązać z tych obietnic.
Źródła: TechRadar, Android Headlines