Ostatnie newsy
Za kilka miesięcy miną dwa lata od premiery pierwszej generacji smartfonów z logo Nokii stworzonych przez HMD. To oznacza również koniec ich wsparcia w postaci aktualizacji systemu. Na szczęście producent zdecydował się nieco wydłużyć ten okres.
Do tej pory fińska firma raczej nie miała problemów z udostępnianiem aktualizacji zabezpieczeń dla swoich smartfonów co miesiąc (choć czasem operatorzy opóźniali ich wypuszczenie swoim klientom). Minął jednak marzec, a żaden z posiadaczy Nokii 8, 6, 5 i 2 nie zobaczył marcowych łatek.
Kilka dni temu HMD ogłosiło rozpoczęcie udostępniania aktualizacji do Androida 9 dla Nokii 5 z 2017 roku. Jest to już drugi smartfon fińskiej firmy z czasów przed dołączeniem do programu Android One, który otrzymał najnowsze wydanie Androida (pierwszym była Nokia 8).
Na początku czerwca HMD zaprezentowało w Moskwie odświeżoną linię swoich najtańszych smartfonów z logo Nokii, czyli modele 2.1, 3.1 i 5.1. Kilka dni temu natomiast dowiedzieliśmy się kiedy i w jakich cenach trafią one na Polski rynek.
W tym roku zobaczyliśmy już odświeżone wersje Nokii 8 oraz 6, a także nowy model, czyli 7 Plus. Na konferencji w Moskwie zorganizowanej kilka dni temu HMD zaprezentowało natomiast kolejne generacje pozostałych smartfonów ze swojego portfolio, czyli Nokie 2.1, 3.1 i 5.1.
Na początku lutego HMD zaczęło udostępniać finalną kompilację Androida 8.0 dla Nokii 5 i 6. Niecałe dwa miesiące później, ruszyła natomiast aktualizacja do stabilnego wydania systemu Google w wersji 8.1 dla wspomnianych modeli.
Fiński producent od jakiegoś czasu prowadził otwarte testy aktualizacji do Androida 8.0 dla swoich telefonów. Pierwszy betę i finalną wersję otrzymała Nokia 8, niedługo później testowych kompilacji doczekały się modele 5 i 6. Kilka dni temu natomiast doczekały się finalnego wydania.
"Powstała z martwych" Nokia, którą wskrzesiło HMD, wypuściła na rynek całkiem niezłe smartfony z Androidem, które jednak dzieliły wspólną wadę - robiły kiepskie zdjęcia wbudowaną aplikacją aparatu. Sytuacja na szczęście powoli się zmienia.
Pod koniec listopada pisaliśmy o rychłym udostępnieniu publicznej bety Oreo dla tańszych Nokii, czyli modeli 5 i 6. W mijającym tygodniu tak też się stało w wypadku pierwszego z telefonów. Właściciele drugiego będą musieli poczekać jeszcze kilka dni ze względu na błąd wykryty w ostatniej chwili.