Na poniższym filmie zobaczyć można jak wygląda obsługa tego olbrzymiego PC (25.5-calowy ekran) pracującego pod kontrolą Windows 7, oczywiście za pośrednictwem ekranu dotykowego. Przedstawione są tam przykłady aplikacji wykorzystujących funkcjonalność multitouch, znaną m.in. z stoliko-komputera MS Surface. Zwróćcie jednak uwagę na moment rysowania linii na ekranie - miejsce odczytu położenia palców czasem nie jest zbyt precyzyjne (linie teoretycznie powinny być proste, a wychodzą czasem dziwnie powykrzywiane).

Computex Taipei - HP TouchSmart PC from Jakub Kanczugowski on Vimeo.

Podobne urządzenia przedstawiła firma MSI. Mowa o WindTop AE2010 (czarny model na poniższych zdjęciach) z 20" panoramicznym ekranem, procesorem Athlon 1.6GHz, grafiką ATI Radeon HD 3200, 2GB RAMu i 320GB dyskiem SATA2. Dodatkowo plastik obudowy przyzdobiono momentami skórą dla poprawy wyglądu. Jest też WindTop AE2201 (biały), z nieco większym bo 21.6-calowym ekranem, ale pracujący pod kontrolą CPU Intel Atom, na chipsecie NVIDIA ION z GeForcem 9300. Ten model również obsługuje technologię multitouch.

Nieco inne podejście do tematu dotykowych domowych pecetów, oferuje wspomniany na wstępie ASUS. Oczywiście nie mam tutaj na myśli Eee Top PC, gdyż to prawie to samo co HP TouchSmart PC lub MSI WindTop. Chodzi natomiast o Eee Keyboard PC, który po raz pierwszy pokazano na targach CeBIT. Wtedy jednak był on dopiero we wczesnej fazie prototypu i najciekawsza funkcjonalność nie była jeszcze gotowa. O czym mówię? Eee Keyboard PC to pecet wbudowany do zwykłej klawiatury, z dodatkowym ekranem umieszczonym obok bloku numerycznego. Tam otwierają się normalne okienka, jednak można przełączać się pomiędzy interfejsem Windowsa i specjalnie przygotowaną nakładką, ułatwiającą obsługę podstawowych funkcji. Najciekawszą cechą tego PC, jest jednak możliwość bezprzewodowego transmitowania obrazu do monitora, projektora lub TV. Tym samym ten mały ekran wbudowany do klawiatury, służy bardziej jako centrum kontroli obrazu wyświetlanego na dużym monitorze. ASUS stworzył to urządzenie jako komputer, który ustawić będzie można w naszym salonie (czy raczej położyć na ławie) i w ten sposób wyświetlać obraz na TV. Wersja którą mogłem pobawić się na targach Computex nie działała jeszcze tak jak powinna - udało mi się nawet wywołać w pewnym momencie „bluescreena”, którego dostrzec można na poniższym filmie. Pod koniec tego filmu zobaczycie zbliżenie na ekran TV, z paskiem zadań i rozwiniętym Menu Start. Taki obraz pojawia się wtedy gdy na klawiaturze uruchomimy nakładkę graficzną ASUSa. Wtedy ekran peceta powinien być transferowany na monitor. Niestety uruchamiane z Menu Start programy mimo wszystko aktywowały swe okna na małym wyświetlaczu klawiatury, zamiast na TV. To zapewne problem złej konfiguracji urządzenia, które przecież wciąż nie jest gotowe do sprzedaży.

Computex Taipei - ASUS Eee Keyboard PC from Jakub Kanczugowski on Vimeo.