Nowy wygląd jest pewnego rodzaju miksem pomiędzy starym (menu główne programu nadal składające się z siatki ikon) i nowym interfejsem znanym z Androida czy iOS (speed dial, ustawienia, prosty wykres pokazujący ilość zaoszczędzonych danych w głównym menu). Niestety widać, że kontrolki nie są dostarczane przez Microsoft, tylko pisane przez programistów Opery - animacji nie ma w ogóle albo nie są tak płynne jak w natywnych.
Zniknęła gdzieś opcja wyboru poziomu kompresji obrazków (jest dostępna na ekranie Data Savings). Nie ma też obsługi synchronizacji zakładek czy karty z wiadomościami na wbudowanej stronie domowej. Twórcy ciągle więc mają przed sobą jeszcze wiele pracy. Ale są już bliżej wydania wersji stabilnej - wystarczy dopracować własne kontrolki (aby nie lagowały i miały animacje tam, gdzie ich brakuje). Bo zapewne jak w wersjach dla Androida czy iOS, synchronizacja i wiadomości pojawią się dopiero później.
Beta testerzy mogą już pobierać nową wersję z Windows Phone Store.