Oprócz tego, dodano funkcję żądania pełnej wersji strony internetowej, przeszukiwania jej treści oraz przywrócono możliwość kopiowania tekstu.
Wbudowany menadżer pobierania zyskał natomiast opcję wstrzymywania, wznawiania i anulowania transferu plików. W piętnastym lisku można już zaimportować zakładki z systemowej przeglądarki, ulepszono także wyszukiwanie w pasku Awesome bar i dodano wsparcie dla technologii WebGL na urządzeniach z układami graficznymi Adreno. Dodatkowo, twórcy umożliwili również szybkie zamykanie otwartych kart poprzez przesunięcie nad nimi palca w prawo (podobnie, jak można ukrywać powiadomienia w Androidzie 4.x).
|
Z kolei beta wersji szesnastej przynosi funkcję "Reader Mode" będącą odpowiednikiem Readera z Safari. Dzięki niej, można szybko "wyciągnąć" treść artykułu z danej strony i wyświetlić ją w przyjaznej małym ekranom formie. Gdy Firefox wykryje witrynę z dłuższym tekstem, w pasku adresu pojawi się przycisk z ikonką otwartej książki. Wystarczy na niego tapnąć i zająć się czytaniem. Implementacja Mozilli jest jednak bardziej rozbudowana, ponieważ pozwala zmieniać marginesy, udostępniać linki do artykułów. Z poziomu tego widoku można także dodać tekst do listy elementów "na później" (jest to po prostu folder w ulubionych). W Firefoksie 16 wprowadzono również coś na kształt Chrome to Mobile, ale w drugą stronę - dzięki usłudze Firefox Sync możemy wysłać dowolny link (nie tylko z Firefoksa) na połączone z nią komputery.
Zarówno Firefox 15, jak i 16 Beta są dostępne za darmo w Google Play.