Skończyło się na tym, że alternatywy dla systemowej klawiatury różniły się głównie możliwością zmiany wyglądu czy słownikami w większej ilości języków (np. Polski w systemowej klawiaturze nadal nie oferuje podpowiedzi czy pisania gestem) i niewiele ponad to.
Microsoftowi najwyraźniej przestało coś takiego odpowiadać, gdyś właśnie ogłosił zakończenie rozwoju SwiftKey dla iOS oraz usunięcie klawiatury z App Store (ma to nastąpić już 5 października, później będzie można korzystać z klawiatury tylko jeśli się ją wcześniej pobrało). Firma nie uzasadniła swojej decyzji.
Źródło: MacRumors