Ostatnie newsy
Kilka dni temu, podczas wirtualnej konferencji Unpacked, Samsung zaprezentował kolejną generację swoich flagowych smartfonów. Standardowo zobaczyliśmy trzy warianty - zwykły, Plus oraz Ultra. Koreański producent w końcu odwrócił ostatni trend podnoszenia cen i tym razem bazowy model jest tańszy aż o 200 $ niż w zeszłym roku (co niestety nie przekłada się na znaczną obniżkę polskich cen).
Po zmasowanym odchodzeniu użytkowników do konkurencji, Facebook w końcu zdecydował się coś z tym zrobić. Przede wszystkim zaczęto w prostych słowach tłumaczyć co oznaczają nowe zapisy (pisane w prawniczym języku).
Gdy na początku grudnia Sony ogłaszało swoje plany odnośnie aktualizacji do Androida 11, firma planowała udostępnienie nowej wersji systemu dla starszych Xperii 1 oraz 5 dopiero w lutym tego roku. Udało się to jednak zrobić szybciej.
W mijającym tygodniu Qualcomm zaprezentował drugą generację swojego ultradźwiękowego skanera odcisków palców do montowania pod ekranami smartfonów czy tabletów. Główną zamianą jest wzrost wydajności o 50% i dodanie do oferty skanerów o 77% większej powierzchni niż poprzednik.
Chwilę po tym, jak opisaliśmy na początku stycznia problemy z aktualizacją do Androida 11 dla Mi A3, Xiaomi wstrzymało jej udostępnianie. Okazuje się, że na krótko.
Trzeba przyznać, że Samsung w tym roku całkiem żwawo radzi sobie z udostępnianiem aktualizacji dla swoich flagowców. Po kilku miesiącach ciszy od premiery Androida 11 dla Pixeli, firma niemal co tydzień rusza z udostępnianiem systemu dla kolejnych modeli.
W ciągu ostatnich dni Signala (w tak dużym stopniu, że w pewnym momencie komunikator nie był w stanie wysyłać na bieżąco SMSów weryfikujących) oraz Telegram zalała fala nowych użytkowników uciekających z WhatsAppa. Dlaczego uciekają?
Koreańska firma zapowiedziała właśnie bardziej rozbudowaną wersję wyzwań w aplikacji Samsung Health. Do tej pory, można było z nich korzystać by rywalizować tylko z jednym znajomym. Teraz będzie to możliwe z grupą do 10 osób.
Chińska firma wprowadziła ostatnio na rynek sporo modeli smartfonów i nie radzi sobie najlepiej z obsługą aktualizacji dla nich. Kolejnym przykładem na to jest opublikowana właśnie informacja o aktualizacjach do Androida 11.
W mijającym tygodniu OnePlus udostępnił pierwszą publiczną betę Androida 11 dla swojego tańszego modelu Nord. Paczka waży około 3 GB, więc lepiej połączyć się siecią Wi-Fi przed jej pobraniem. Prócz Androida 11 przynosi ona także nakładkę OxygenOS 11.
Kilka dni temu koreański producent rozesłał do dziennikarzy zaproszenia na pierwszą w tym roku konferencję Unpacked. Spodziewamy się na niej kolejnej generacji Galaxy S oraz prawdopodobnie słuchawek Galaxy Buds Pro, sądząc po liczbie przecieków.
Twórcy launcherów dla Androida najczęściej nie tworzą ich od zera, tylko biorą podstawę z systemowej aplikacji dostępnej w źródłach AOSP i do niej dopisują kolejne funkcje. Z czasem zmian jest tyle, że trudno jest zaktualizować bazę wziętą z AOSP.
Dwa lata temu Xiaomi pokazało całkiem udany POCO F1 z flagowym Snapdragonem 845, który cenowo plasował się jednak bliżej średniej półki. Niestety, później firma zaczęła kombinować z tą marką i do tej pory nie doczekaliśmy się bezpośredniego następcy.
W ostatnich latach Androida dotknął podobny problem, co nieco wcześniej iOS. Osoby lubiące nieoficjalne dystrybucje i głębsze modyfikacje muszą długo czekać na nowe wersje swoich ulubionych ROMów bazujących na aktualnych wydaniach Androida, podobnie jak w wypadku iOS na jailbreak.
Kolejna wersja Androida i kolejny raz Xiaomi nie dało rady przygotować za pierwszym podejściem aktualizacji bez poważnych błędów dla smartfonów ze swojej linii Mi A (z czystym Androidem). Tym razem problemy dotykają posiadaczy Mi A3.
Format historii (“stories” z angielskiego) szturmem podbija kolejne sieci społecznościowe. Google dostrzegło ten trend i postanowiło dodać te publiczne do wyników wyszukiwania z urządzeń mobilnych.
Doczekaliśmy się oficjalnej prezentacji pierwszego smartfona z nowym Snapdragonem 888, zawierającym jeszcze ciepły rdzeń Cortex-X1 od ARM. Mowa o Xiaomi Mi 11, pokazanym w tym tygodniu przez chińskiego producenta.
Android to dość rozbudowany system, ale Google podcina mu skrzydła blokując część API za uprawnieniami, których normalnie nie można przydzielać aplikacjom instalowanym przez użytkownika. Są oczywiście sposoby na obejście części z tych ograniczeń.
Publiczne testy aktualizacji do Androida 11 dla ostatnich flagowców Samsunga dobiegły już końca, ale paleta modeli oferowanych przez koreańskiego producenta jest dość szeroka. Niedawno więc rozpoczęto publiczne testy aktualizacji dla Galaxy A51 oraz M31, czyli niższej półki cenowej.
W listopadzie pisaliśmy, że niedługo użytkownicy urządzeń z Androidem 7.x i starszych mogą mieć problem z otwieraniem wielu stron internetowych w związku ze zmianami w obsłudze darmowych certyfikatów wydawanych przez Let’s Encrypt.
