Ostatnie newsy
Operatorzy od kilku lat instalują na sprzedawanych przez siebie telefonach specjalne oprogramowanie, które ma zablokować urządzenie, w razie zaprzestania spłacania rat przez klienta. To skutkuje zwiększonym brakiem zaufania przy kupowaniu urządzeń z drugiej ręki - nie wiemy czy nie dostaniemy sprzętu, który za chwilę zostanie zablokowany.
Android od lat oferuje opcję “Smart Lock”, która pozwala użytkownikowi ustawić, kiedy jego telefon ma się automatycznie odblokowywać (np. kiedy połączony jest z zegarkiem, opaską fitnes, gdy wykrywany jest kontakt telefonu z ciałem (jest w kieszeni) czy znajduje się w ustawionym przez właściciela miejscu).
Google ma swoje “soczewki” (od angielskiego Lens), Microsoft też je miał, choć do tej pory były dość ubogie w porównaniu do rozwiązania Google (chociaż obie firmy rozwijają te aplikacje w innych kierunkach). W tym tygodniu Microsoft udostępnił jednak sporą aktualizację swojego programu.
Firma z Mountain View ostatnio rozpoczęła krucjatę na rzecz pozbycia się ze swoich aplikacji menu wysuwanego z brzegu ekranu (bywa kłopotliwe przy aktywnych gestach nawigacji). Wygląda na to, że Kolejną jej “ofiarą” będzie klient sklepu Google Play.
Do tej pory bezprzewodowe ładowanie nie było do końca bezprzewodowe (przynajmniej nie tak, jak w wypadku Wi-Fi czy Bluetooth) - ładowane urządzenie musiało fizycznie dotykać ładowarki. Jedyną zaletą, więc było to, że nie trzeba było męczyć się z podłączaniem wtyczki do gniazdka.
Facebook ostatnio zraził sporą grupę użytkowników komunikatora WhatsApp do siebie, nic więc dziwnego, że konkurencja chce na tym skorzystać i zachęcić ich do swoich produktów. Tak robią między innymi twórcy Telegrama, którzy kilka dni temu umożliwili import czatów między innymi z WhatsAppa.
Od paru lat Android oferuje dość rozbudowany system motywów, ale Google domyślnie blokuje go jedynie do systemowych paczek motywów i dopiero producenci mogą zmieniać do tego podejście (najczęściej tworząc niezgodne ze sobą formaty i sklepy).
Gdy Samsung udostępnił pierwsze aktualizacje do Androida 11, okazało się, że niestety nie zdecydował się on zaimplementować opcjonalnego Device Controls API z Androida 11, które pozwala na sterowanie urządzeniami smart home z poziomu ekranu zasilania w Pixelach. Okazuje się jednak, że smutek był przedwczesny.
W lipcu tego roku Twitter zapowiedział udostępnienie zupełnie nowej wersji swojego API (nazwanej po prostu V2), w której firma chciała uzupełnić wieloletnie braki (które miały zmusić użytkowników nieoficjalnych klientów do powrotu do oficjalnej).
Do tej pory zarówno iOS jak i Android wymagały pełnych aktualizacji systemu w celu dodania obsługi nowych ikonek emoji czy nowych czcionek (choć to drugie stało się możliwe bez aktualizacji systemu w iOS 13). Teraz dowiadujemy się, że Google pracuje nad uniezależnieniem obu elementów od systemu.
Aplikacja Google to tłumaczenia wpisywanego tekstu już od kilku lat oferuje użytkownikom możliwość pobrania słowników do pamięci telefonu, dzięki czemu może ona działać bez połączenia z internetem. Niestety, opcja tłumaczeń w Google Lens do tej pory takiej możliwości nie dawała.
Oficjalnie mobilne okienka “umarły” już dawno temu, ale zarówno społeczność jak i najwyraźniej Microsoft, się nie poddają. Niedawno do sieci trafiły zdjęcia portu systemu Windows 10X (mającego konkurować z Chrome OS) uruchomionego na Lumii 950 XL.
Android na tabletach praktycznie przestał być rozwijany przez Google (niemal cały interfejs obecnie jest już po prostu rozciągniętą na pełen ekran wersją smartfonową). Większość aplikacji Google też nie oferuje już interfejsu przystosowanego dla tabletów.
Koreańskiemu konkurentowi Samsunga już od paru lat nie wiedzie się najlepiej i powoli odchodzi w zapomnienie, podobnie jak HTC. Ostatnio firma próbowała przebić się z dość egzotycznymi smartfonami jak ostatni Wing, ale najwyraźniej nie odniosło to zamierzonych efektów.
Po uporaniu się z problemami wynikającymi z niespodziewanego napływu nowych użytkowników, twórcy Signala wracają do rozwijania komunikatora. W tym tygodniu wersja beta zyskała kilka nowych opcji znanych z konkurencji.
Już za kilka miesięcy Apple zaprezentuje kolejne wersje swoich systemów operacyjnych. Plotki mówią, że po dwóch latach spokoju, w tym roku czeka nas koniec wsparcia dla paru starszych urządzeń.
W połowie grudnia ostrzegaliśmy, że jeśli używacie aplikacji Good Lock od Samsunga, to lepiej żebyście się wstrzymali z aktualizacją do Androida 11, ponieważ wówczas nie wszystkie jej moduły były przystosowane do nowego systemu oraz nakładki One UI 3.0.
Chińskiemu producentowi udało się w końcu uporać z błędem szyfrowania, który ujawniono w zamkniętych testach. Kilka dni temu udostępnił więc długo oczekiwaną publiczną betę Androida 11 dla smartfonów OnePlus 7 oraz 7T.
Pod koniec listopada zeszłego roku pisaliśmy o planach udostępnienia aplikacji mobilnej przez BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej. Dowiedzieliśmy się o tym z nowego regulaminu, ale niestety wiedzieliśmy wtedy o programie zbyt wiele.
W wyniku wymuszania zgody na dzielenie się danych z Facebookiem, użytkownicy komunikatora WhatsApp masowo przesiadali się na Signala czy Telegrem. Ten pierwszy jednak, nie był gotowy na przyjęcie tak wielu nowych osób w tak krótkim czasie i jego serwery padły.