Jeszcze 11 lutego Marketplace świętował 8000 aplikacji. Dziś Marketplace zanotował już 9000 aplikacji, co oznacza bardzo szybki wzrost. Windows Phone 7 aspiruje tym samym do miana trzeciego pod względem ilości aplikacji systemu mobilnego. BlackBerry, które obecnie zajmuje 3 miejsce posiada 20 000 programów (w skład tej liczby wchodzą jednak tapety w liczbie około 5500). Jak myślicie, kiedy Marketplace osiągnie pierwsze 10 tysięcy? Dzięki gbbsoft za cynk.
Dotychczas Microsoft wprowadzał dość daleko idące restrykcje dla programistów piszących programy na platformę Windows Phone 7. Każdy programista mógł stworzyć maksymalnie 5 darmowych aplikacji, bez dopłacania dwudziestu dolarów za możliwość napisania ich większej ilości.
Z tej wiadomości zadowoleni powinni być w szczególności miłośnicy gry Angry Birds. Angry Birds będzie naprawdę multiplatformową grą. Microsoft ogłosił listę nowości, które będą dostępne dla jego najnowszego mobilnego systemu - Windows Phone 7. Wśród nich znalazły się takie pozycje jak wspomniane już Angry Birds. Premiera 6 kwietnia w Marketplace.
Stephen Elop, CEO Nokii wypowiedział się ostatnio na temat strategii wydawania urządzeń z systemem Windows Phone 7. Jego zdaniem niedługo rynek smartfonów zostanie 'zalany' tanimi urządzeniami z Windows Phone 7. Oczywiście słowo 'tanimi' można traktować w różny sposób. Dość wysokie wymagania sprzętowe dla mobilnego systemu Microsoftu wskazują, że cena nowych smartfonów oczywiście będzie niższa niż u konkurencji, jednak prawie na pewno granica cenowa nie zejdzie poniżej 1200zł.
Wielu użytkowników urządzeń opartych o system Windows Phone 7 narzeka na brak klawiatury w natywnym języku. Przykładem jesteśmy my, ponieważ system ten nie został jeszcze wyposażony w obsługę polskiego języka. Nic jednak straconego. Magicy z xda-developers przygotowali klawiaturę, która jest wyposażona w język Polski i nie tylko.
Ogłoszenie współpracy Microsoftu oraz Nokii odbiło się szerokim echem w świecie mobilnej elektroniki. W Barcelonie nie cichną rozmowy na ten temat. Podstawowym pytaniem jakie się nasuwa w tej chwili jest kiedy zobaczymy pierwsze efekty tej współpracy. Wiadomo, że Nokia jeszcze nic nie przygotowała. Tak więc kiedy?
Dla Czytelników PDAclub.pl nie jest nowością, że Nokia była przez nas troszeczkę omijanym producentem. Nie było to absolutnie nigdy spowodowane jakąkolwiek awersją do fińskiego producenta, kwestia przeważnie leżała w produktach, które oferował telekomunikacyjny gigant. Symbian, nawet w odmianach dotykowych (a może raczej pseudodotykowych) nie stanowił faktycznej konkurencji do pozostałej elity smartfonów. Oczywiście były wyjątki w postaci chociażby N900. Po ostatnich informacjach wszystko może się diametralnie zmienić. Wczorajsza informacja o połączeniu sił Nokii i Microsoftu była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Nie z powodu, że wcześniej o tym nie czytałem - wcześniejsze informacje na ten temat trudno było pominąć. Ten news jest nadal dla mnie zaskoczeniem, ponieważ nigdy do tej pory nie zgodziłbym się, że taki scenariusz jest możliwy. Z jednej strony mamy Nokię, potrzebującą dobrego systemu. Z drugiej strony mamy Microsoft, który kiedyś, podobnie jak Nokia dyktował warunki i rozdawał karty. Teraz blask Microsoftu, szczególnie na rynku mobilnym mocno przygasł i trzeba szczerze przyznać, że Windows Phone 7 nie jest w stanie go szybko zreperować. Nokia, która kilkukrotnie podchodziła do problemu urządzeń z dotykowymi wyświetlaczami nie odniosła na tym polu żadnego spektakularnego sukcesu - "dotykowy" OS jest dla tego producenta koniecznością. Świat urządzeń mobilnych poszedł kilka lat temu w tym kierunku i ta ekspansja będzie szła jeszcze dalej. Co więc się stało?Skrótowo można opisać to w następujący sposób. Spotkali się dwa Panowie Ballmer oraz Elop i doszli do wniosku, że zarówno jednemu jak i drugiemu połączenie sił wyjdzie na zdrowie. Nokia otrzyma system dla swoich smartfonów, dodatkowo mając możliwość ingerencji w niego, Microsoft otrzyma ogromny zastrzyk użytkowników - dla Nokii ma to być podstawowy system w smartfonach (trudno oszacować jak duży będzie to rynek, ale z pewnością znacząco większy niż jest obecnie). Oficjalnie oczywiście nikt tak nie mówi, ale bo i po co. Przeciętnego śmiertelnika kupującego nowy telefon podczas podpisywania kolejnej lojalki u operatora mało to obchodzi. Dla użytkowników najważniejszy jest efekt końcowy, czyli produkt. A jakie będą te produkty to tylko możemy przypuszczać. Jednego na pewno można się spodziewać - zwiększonego napływu urządzeń sprzedawanych pod hasłem "Windows Phone 7 - connecting people".
Zapowiadana aktualizacja Windows Phone 7 najprawdopodobniej pojawi się na początku marca. Taką informację podał portal windowsphonethoughts powołując się na wypowiedź jednego z pracowników firmy Samsung. Ta informacja nie skreśla jednak poprzednich newsów, według których zawartość aktualizacji miała zostać zaprezentowana podczas MWC.
A jednak.Stało się. Microsoft oraz Nokia ogłosiły, że głównym systemem w smartfonach fińskiego producenta będzie Windows Phone 7. Więcej informacji znajdziecie w krótkim wideo w głębi newsa.
Niemożliwe stanie się możliwe? Wszystko wskazuje na to, że Nokia połączy swoje siły z Windows Phone 7. Fińska firma, której podstawowym systemem dla telefonów był Symbian najwyraźniej podpisze lojalkę wobec Microsoftu i wrzuci na swoje urządzenia Windows Phone 7. Najnowszy system z Redmond może tym samym zyskać sporo nowych odbiorców. Oficjalnie o wszystkim mamy się dowiedzieć się już jutro. 
