Ostatnie newsy
Kończy się era relatywnie prostego omijania zabezpieczeń Google Pay i innych aplikacji weryfikujących status systemu na telefonie przy pomocy API SafetNet od Google. Przynajmniej w wypadku w miarę świeżych urządzeń (z Androidem 8.0 lub nowszym).
Pewnym problemem Google Pay jest to, że do tej pory aplikacja nie informowała już po swojej aktywacji, że nasz telefon przestał spełniać wymagania bezpieczeństwa (np. po wgraniu bety aktualizacji czy na custom ROMach).
Od kilku miesięcy nie było żadnego stabilnego wydania Magiska - twórca ciągle pracował nad nowinkami i odkładał udostępnienie wydania oznaczonego jako stabilne. Fani tego rozwiązania doczekali się go praktycznie dopiero na gwiazdkę - kilka dni temu na serwerach wylądował Magisk oznaczony numerkiem 14.6.
Po ponad miesiącu testów, nareszcie ukazało stabilne wydanie Magiska oznaczone numerkiem 13. Potrafi ono ponownie ukrywać się przez technologią SafetyNet od Google (wersja 12 zaczęła być wykrywana jakiś czas temu), ponadto kod został niemal w całości przepisany (ze skryptów na natywne aplikacje), dzięki czemu powinien działać szybciej i bardziej niezawodnie.
Po kilkumiesięcznej przerwie od aktualizacji SafetyNet dodających wykrywanie nowych metod obejścia tego systemu, Google po cichu wprowadziło do niego zmiany pozwalające mu na wykrycie Magiska do wersji oznaczonej numerkiem włącznie. Niemile zaskoczyło to część użytkowników Android Pay czy innych aplikacji płatniczych rootujących swoje urządzenia.
W Androidzie 8.0 Google zdecydowało się dodać nowe API pozwalające deweloperom na odczytanie hasła z jednorazowego SMSa bez konieczności przyznawania aplikacji dostępu do wszystkich wiadomości zgromadzonych na telefonie. Jego wada jest jednak taka, że zanim będzie dostępne dla przynajmniej połowy wszystkich użytkowników Androida, minie przynajmniej kilka lat.
Od kilku dni posiadacze urządzeń ze zrootowanym Androidem z niepokojem zgłaszali, że na części z nich oficjalna aplikacja kliencka zaczęła być zgłaszana przez Google Play jako niekompatybilna. Redakcja serwisu Android Police postanowiła więc zapytać się o sytuację samego Netfliksa.
Kilka dni temu Google udostępniło marcowe aktualizacje zabezpieczeń dla swoich urządzeń. Niestety, okazało się, że jedno z nich ma z nimi dosyć poważny problem - Nexus 6 przestał przechodzić testy SafetyNet. W efekcie jego posiadacze byli tymczasowo odcięci, np. od Android Pay.
Po kilkumiesięcznej przerwie w końcu pojawiła się kolejna duża aktualizacja oprogramowania Magisk, pozwalającego na modyfikację systemu bez wprowadzania zmian na partycji systemowej (co razem z opcją Magisk Hide pozwala na korzystanie z Android Pay, itp.). Co się zmieniło?