Ostatnie newsy
Google od lat oferuje własną aplikację do notatek o nazwie Keep. W porównaniu do konkurencji w postaci OneNote czy Evernote, rozwiązanie od Google jest bardzo proste i do niedawna nie obsługiwało nawet formatowania tekstu.
W tym tygodniu twórcy Notability, jednej z popularniejszych aplikacji do notatek odręcznych dla urządzeń Apple, ogłosili decyzję o przejściu na model subskrypcyjny. Takowe nigdy nie cieszą się entuzjazmem wśród użytkowników, ale twórcy sobie nie pomogli.
Pod koniec listopada pisaliśmy o dodaniu do wersji beta OneNote'a dla Androida technologii Office Lens pozwalającej na wygodne skanowanie dokumentów czy prezentacji z pomocą aparatu wbudowanego w telefon czy tablet (wcześniej była dostępna jako osobny program).
Posiadacze urządzeń z systemem iOS od dawna mogli korzystać w OneNocie z bardziej rozbudowanego widoku kamery, który oferował te same opcje, które dostępne są w aplikacji Office Lens (automatyczne przycinanie zdjęć dokumentów, prezentacji, wizytówek, etc.).
Usługa o nazwie Keep do przechowywania i synchronizacji różnej maści notatek od Google, miała do tej pory pewną irytującą cechę - użytkownik nie miał zbyt wielkiego wpływu na kolejność wyświetlania notatek na ich liście / siatce. Było to irytujące, jeśli często edytowało się wiele z nich, ale na wierzchu potrzebna była tylko jedna czy dwie (np. lista zakupów).
Program do notatek o nazwie OneNote od Microsoftu dla platform innych niż Windows jest już rozwijany od kilku lat. Nadal jednak można trafić na nich na podstawowe braki - na Androidzie chociażby do tej pory nie można było otwierać sekcji zabezpieczonych hasłem, choć wersja dla iOS pozwalała na to już w 2014 roku. Zmieniło się to dopiero w udostępnionej kilka dni temu aktualizacji.
Już od dłuższego czasu twórcy usługi Dropbox prowadzą testy usługi Paper, która w obecnej fazie jest czymś w rodzaju notatnika z funkcjami edycji grupowej lub uproszczonej wersji Google Docs. Teraz, wraz z udostępnieniem aplikacji mobilnych dla iOS i Androida, Dropbox Paper wszedł w etap otwartych beta-testów.
W mijającym tygodniu Microsoft udostępnił sporą aktualizację aplikacji OneNote dla urządzeń mobilnych Apple działających pod kontrolą systemu iOS. Jakie nowości dodano? Przede wszystkim rozbudowano rozszerzenie pozwalające dodawać do naszych notatek elementy z innych aplikacji - teraz obsługuje ono załączanie filmów z serwisów YouTube, Vimeo oraz Vine. Ale to nie wszystko.
Gigant z Redmond wypuszcza ostatnio sporo względnie prosty aplikacji powstałych w ramach inicjatywy Microsoft Garage (gdzie pracownicy mogą przekształcać swoje pomysły w realny produkt). Tym razem programiści zdecydowali się na stworzenie prostego notatnika, który może być alternatywą dla Google Keep.
Ponad dwa lata temu Google postanowiło udostępnić swój prosty notatnik synchronizujący się z chmurą. Przez długi czas było to coś na kształt systemowych notatek z iOS z minimalnie większymi możliwościami - aplikacja dostępna była tylko dla Androida oraz w przeglądarce. Ostatnio sytuacja ta jednak w końcu uległa zmianie.
