Ostatnie newsy
Praktycznie wszystkie popularne komunikatory oferują dziś możliwość wspominania konkretnych użytkowników na czatach grupowych. Część z nich nadal ma jednak mniej lub bardziej rozbudowaną wersję tej funkcji.
Firma z Mountain View do uśmiercania klasycznych Hangoutów podchodzi jak do jeża - od lat wiadomo, że komunikator ten prędzej czy później zostanie wyłączony, ale ciągle nie ma konkretnego terminu, kiedy to nastąpi dla użytkowników indywidualnych.
Zarówno Telegram jak i WhatsApp od dość dawna oferują opcję zmiany numeru telefonu powiązanego z kontem użytkownika. Do tej pory takiej możliwości brakowało jednak w coraz popularniejszym Signalu.
Komunikator Messenger od Facebooka od lat oferował opcję czatów szyfrowanych end-to-end (czyli bez możliwości rozszyfrowania przez samego Facebooka), ale działała ona tylko z rozmowami prywatnymi. W wypadku konwersacji grupowych już nie była dostępna.
W zeszłym roku Signal zyskał opcję przesyłania sobie pieniędzy za pośrednictwem kryptowaluty MobileCoin. Na początek dostęp do tej opcji mieli tylko mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Po kilku miesiącach dostęp rozszerzono też na Szwajcarię, Francję oraz Niemcy.
Już praktycznie wszystkie popularne komunikatory (poza WhatsAppem i Telegramem) obsługują reakcje na wiadomości. Ten drugi właśnie też dołączył do tego grona razem z aktualizacją oznaczoną numerkiem 8.4.
Do tej pory wideo-konferencje w komunikatorze Signal obsługiwały maksymalnie skromnych pięciu uczestników. Mało jak na dzisiejsze standardy. To się jednak w końcu zmieniło - od niedawna komunikator zwiększył limit aż do 40 uczestników.
W najnowszej aktualizacji, twórcy komunikatora Telegram dodali trochę przydanych opcji związanych głównie z ochroną treści czy dostępu do naszego konta. Co się zmieniło?
Tytułowy komunikator nie oferuje reklam ani żadnych płatnych funkcji i utrzymuje się dzięki dotacjom od użytkowników. Do tej pory można było je składać jedynie poprzez stronę internetową, ale to się ma zmienić.
Jakiś czas temu Facebook ogłosił, że chce by wszystkie jego komunikatory oferowały domyślne włączone szyfrowanie end-to-end wiadomości do końca 2022 roku (obecnie tylko WhatsApp je ma, w Facebook Messengerze trzeba je ręcznie aktywować, Instagram Direct w ogóle tego nie wspiera).