Ostatnie newsy
Od lat zmorą użytkowników i programistów Androida są producenci telefonów, którzy wprowadzają własne, nieudokumentowane mechanizmy oszczędzania energii skutkujące zamykaniem aplikacji działających w tle, kiedy nikt się tego nie spodziewa.
W mijającym tygodniu dość niespodziewanie Google udostępniło finalną wersję Androida 13 dla swoich Pixeli oraz jej kod źródłowy w repozytorium AOSP. Okazuje się, że niedawne opóźnienie łatek zabezpieczeń wynikało z chęci wypuszczenia zamiast nich “trzynastki”.
Apple nie przejmuje się wsteczną kompatybilnością aplikacji na swoich systemach i bez sentymentu pozbywa się kodu wykorzystywanego jedynie przez stare oprogramowanie. To się niestety odbija czasem na użytkownikach.
Przy okazji premiery Androida 12 Google trochę miejsca poświęciło nowej opcji Game Dashboard oferującej szybki dostęp do różnych funkcji przydatnych graczom, jak nagrywanie ekranu, zrzut ekranu czy regulacja wydajności (chcemy dłużej grać na baterii czy mieć lepszą grafikę i wydajność).
Mamy kolejny przykład wykorzystania Project Mainline w celu dodania do starszego Androida nowej funkcji. Po nowym oknie wyboru pojedynczych zdjęć z Androida 13, przyszedł czas na usprawnienie obsługi DNS.
W kwietniu tego roku Google udostępniło aplikację Switch to Android dla iOS, która prowadziła użytkowników przez proces migracji podstawowych danych (jak kontakty, kalendarz czy zdjęcia) na nowy telefon.
Od kilku lat system plików exFAT na dobre zadomowił się na pendrive’ach i dyskach przenośnych dzięki w miarę uniwersalnemu wsparciu przez większość systemów operacyjnych. Android do tej pory jednak takowej nie oferował bezpośrednio.
Gdy Google prezentowało w Androidzie 13 nowe okno wyboru obrazków do przekazania aplikacji (bez dawania jej dostępu do wszystkich mediów w pamięci urządzenia), obiecało udostępnienie go również starszym wersjom systemu.
Przy okazji tegorocznego Google I/O, udostępniono drugą betę Androida 13 dla Pixeli oraz pierwszą dla urządzeń innych producentów takich jak Nokia, Xiaomi, Oppo czy OnePlus.
W mijającym tygodniu Google udostępniło pierwszą publiczną betę Androida 13 dla swoich Pixeli. To oznacza, że system jest już na tyle stabilny, żeby zwykli użytkownicy mogli go testować i tym samym oznacza udostępnienie go jako aktualizację OTA (kompilacje dla deweloperów trzeba było najpierw ręcznie zainstalować).