Ostatnie newsy
Przedstawiciele jednego z najpopularniejszych portali społecznościowych ogłosili właśnie spore zmiany w sposobie udostępniania lokalizacji innym użytkownikom przy pomocy komunikatora Messenger. Do tej pory, była ona automatycznie dołączana do wpisów (opcja domyślnie włączona). Teraz jednak się to zmieni i proces dzielenia się swoim położeniem będzie wyglądał jak w innych tego typu aplikacjach.
W ciągu ostatnich kilku dni, twórcy komunikatora Slack udostępnili aktualizacje do wersji 2.0 swoich aplikacji dla iOS oraz Androida. W pierwszym wypadku zmiany ograniczają się w większości do poprawek "pod maską", czyli lepszej wydajności czy mniejszego zużycia pamięci. Jedyną większą nowością jest obsługa trybu offline, a dokładniej możliwość przeglądania pobranych już wiadomości bez połączenia z internetem. O wiele więcej zmian zaszło w wersji dla Androida.
Użytkownicy klawiatur ekranowych takich jak SwiftKey czy Swype traktują synchronizację słownika za pewnik i nieodłączną część tego typu oprogramowania. Niestety, Google oraz producenci urządzeń mieli na ten temat inne zdanie. Jednak w tym pierwszym wypadku się to w końcu zmieniło - właśnie rozpoczął się proces udostępniania aktualizacji klawiatury Google do wersji 4.1, która zyskała opcję synchronizacji słownika.
W połowie marca pisaliśmy na łamach PDAclubu, że twórcy aplikacji Boxer podjęli współpracę z CyanogenModem. Jej efektem ma być zastąpienie systemowego klienta poczty elektronicznej zmodyfikowaną wersją Boxera. Wówczas na materiałach promocyjnych mogliśmy zobaczyć program wykorzystujący styl Material Design. W międzyczasie program pojawił się w aktualizacjach do Cyanogen OS 12. Jednak użytkownicy zwykłej wersji dostępnej w Google Play musieli obejść się smakiem. Aż do teraz.
Kanadyjski producent smartfonów od kilku miesięcy przeprojektowuje interfejs swojego komunikatora dla alternatywnych platform tak, aby wykorzystywać natywne dla danego systemu elementy oraz stylistykę. Zaczęło się od mobilnych okienek. Później odświeżony interfejs otrzymali posiadacze iPhone’ów. Teraz natomiast doczekali się go nareszcie właściciele słuchawek z Androidem, o czym poinformowano na łamach oficjalnego bloga.
Odkąd ostatni raz pisaliśmy o Operze Max minął prawie rok. Ostatnio aplikacja doczekała się sporej aktualizacji, albo wręcz nowego wydania (z jakiegoś powodu została udostępniona jako osobna pozycja w sklepie Google’a). Co się zmieniło? Przede wszystkim programiści w końcu zdecydowali się odświeżyć interfejs, który teraz wykorzystuje styl Material Design. Poza tym pojawiło się kilka nowych funkcji.
W kwietniu rozpoczęły się testy nowej wersji klawiatury SwiftKey dla Androida. Aktualizacja oznaczona numerkiem 5.3 wprowadzała przede wszystkim zupełnie nowe menu, które zastąpiło poprzednie pamiętające jeszcze czasy Androida 2.x. Wykorzystuje ono elementy stylu Material Design oraz daje szybki dostęp do zmiany motywu, rozmiaru i układu klawiatury, statystyk, etc.
Przy okazji konferencji Google IO doczekaliśmy się też aktualizacji usługi Google Inbox wrac z jej aplikacjami klienckimi. Przede wszystkim usługa razem z aplikacjami nie wymaga już zaproszeń i jest dostępna dla wszystkich chętnych (bez względu na to, czy korzystają z darmowego Gmaila, czy Google Apps). Pojawiło się też kilka długo oczekiwanych opcji.
Od dłuższego czasu Google przygotowywało się do oddzielenia swojej usługi przechowywania zdjęć w chmurze od portalu społecznościowego Google+. Niecałe dwa miesiące temu przeniesiono opcję synchronizację obrazów i ich wyświetlania do aplikacji klienckich Google Drive. Tutaj niestety nie było praktycznie możliwości zarządzania fotografiami (tworzenie albumów, tagowania, etc.) czy edycji zdjęć. Teraz to się zmienia wraz ze startem Google Photos, które są ulepszoną wersją dobrze znanej sekcji Google+.
Pamiętacie opaskę Mi Band? Jest bardzo tania, a przy tym całkiem nieźle wykonana opaska fitness od chińskiej firmy Xiaomi. Na początku oficjalnie obsługiwała jedynie smartfony tej z firmy, z czasem pojawiły się jednak oficjalne aplikacje dla iOS oraz Androida. Tej drugiej do tej pory brakowało niestety synchronizacji danych z Google Fit. Aż do dziś.