Do tej pory Siri zasadniczo miała tylko jedną bezpośrednią konkurentkę w postaci Cortany od Microsoftu. Mowa oczywiście o asystencie, z którym można "rozmawiać" niemal jak z człowiekiem. Z Google Now s w ten sposób komunikować się nie da, stąd nie jest zaliczany. Ma się to jednak zmienić, co firma z Mountain View ogłosiła na konferencji Google IO.
Na początku stycznia informowaliśmy o nowej pogodynce wbudowanej w Google Now, do której dostęp w ramach testów uzyskała wąska grupa losowo wybranych użytkowników. Kilka dni temu przedstawiciele firmy potwierdzili wprowadzenie zmian na oficjalnym blogu, co oznacza, że wkrótce powinny one dotrzeć do wszystkich użytkowników.
Prognoza pogody oferowana przez Google w ramach swojej wyszukiwarki i asystenta Google Now nie wygląda najpiękniej i nie jest zbyt rozbudowana w porównaniu do samodzielnych pogodynek. Wygląda jednak na to, że firma z Mountain View planuje to zmienić, o czym donoszą redaktorzy z serwisu Android Police.
Google już od dawna oferuje programistom zarejestrowanym w sklepie Play możliwość łatwego przeprowadzania beta-testów. Samo jednak nie wykorzystywało tej możliwości (przynamniej nie w celu prowadzenia publicznych testów). To na szczęście powoli zaczyna się zmieniać - jak donoszą redaktorzy z serwisu Android Police, właśnie ruszyły publiczne beta-testy aplikacji odpowiedzialnej za usługę Google Now.
Już od jakiegoś czasu posiadacze zegarków z Android Wear mogli głosowo odpowiadać na wiadomości z wybranych komunikatorów firm trzecich poprzez odpowiednią opcję przy powiadomieniu. Niedawno jednak Google poszło o krok dalej i dodało możliwość głosowego wysyłania nowej wiadomości.
W drugiej połowie maja informowaliśmy Was o tym, że w asystencie Google Now dla Androida zaczęła działać część polskich komend głosowych (między innymi te pozwalające wysłać SMSa czy zadzwonić do kogoś). Ciągle jednak były pewne braki - nie dało się przykładowo dodać własnych przypomnień czy ustawić budzika. Dzisiaj się to w końcu zmieniło.
W minionym tygodniu pisaliśmy o dodaniu do komendy "OK Google" wsparcia dla języka polskiego. Wówczas jednak mogła ona służyć praktycznie tylko do inicjowania wyszukiwania i zadawania pytań o dane z pochodzące z Knowledge Graph (np. kto jest prezydentem jakiegoś kraju, kiedy jest Dzień Matki, itd.). To się zmieniło w ciągu weekendu, kiedy to Google zaczęło udostępniać także obsługę komend głosowych w języku polskim.
Jakiś czas temu Google dodało do swojej wyszukiwarki obsługę aktywacji głosem poprzez wypowiedzenie hasła "OK Google". Na początku obsługiwany był oczywiście tylko język angielski, ale z czasem dodano wsparcie dla innych. Niedawno do tej listy w końcu dołączył język polski, o czym informuje portal Antyweb.
Na początku tego roku Google dało szansę na zintegrowanie z Google Now twórcom wybranych przez siebie aplikacji dla Androida . Wśród nich znalazły się między innymi Airbnb, Duolingo, Pandora czy Guardian. Jak widać w większości nic przydatnego poza USA. Pod koniec kwietnia jednak udostępniono kolejne integracje, tym razem już łączące się z o wiele bardziej przydatnymi aplikacjami.
Minęło już kilka miesięcy od premiery Androida 5.0, a nadal część aplikacji Google nie do końca jest przystosowana do nowego stylu Material Design. Co prawda pod Lollipopem już praktycznie wszystkie mają nowy wygląd, ale w starszych wersjach nadal część została odświeżona, część nie. Przykładem była jedna z głównych aplikacji, czyli Google Search. Ostatnio jednak w końcu doczekała się ona zmian.
