Oznacza to problemy dla osób korzystających z roota, gdyż obecnie ten wprowadza zmiany na partycji z kernelem, aby nie odpalać alarmów o zmodyfikowanej partycji systemowej. Na szczęście, jeśli ma się odblokowany bootloader, podpis może być dowolny i nie musi pochodzić od producenta urządzenia.
Trzeba więc będzie zwyczajnie poczekać, aż twórcy custom kerneli czy rozwiązań do zarządzania uprawnieniami roota zaczną podpisywać swoje dzieła własnoręcznie wygenerowanymi kluczami. Jeśli jednak jesteście niecierpliwi i znacie się nieco na flashowaniu i terminalu, to na xda-developers możecie znaleźć informacje jak samodzielnie podpisać obraz z kernelem.